Na Syberii odkryto szczątki pradawnego drapieżnika. „Niezwykłe i całkowicie wyjątkowe”

Na Syberii odkryto szczątki pradawnego drapieżnika. „Niezwykłe i całkowicie wyjątkowe”

Wilk
Wilk Źródło: Pixabay / Schäferle
Jego szczątki odkryto na Syberii – gdzie żył ponad 44 tys. lat temu. Badacze chcą teraz poddać analizie wnętrzności pradawnego wilka, co może mieć wpływ na rozwój medycyny.

Dziesiątki tysięcy lat temu, w epoce plejstocenu na Syberii, spotkać można było stada wilków. Szczątki jednego z nich odnaleźli mieszkańcy Jakucji (republika wchodząca w skład Federacji Rosyjskiej). Jak podaje businessinsider.com, odnaleziono je w zmarzlinie, która normalnie jest skuta grubym lodem przez cały rok. Teraz jednak, przez średni wzrost temperatur na kuli ziemskiej, w niektórych rejonach lód stopniał.

Szczątki wilka były w nienagannym stanie. Nienaruszone futro, zęby czy narządy

Szczątki wilka przejęli eksperci z Północno-Wschodniego Uniwersytetu Federalnego w Jakucku. Niewyobrażalny mróz, jak podaje źródło, pomógł zachować ciało zwierzęcia w idealnym stanie: w nienaruszonym stanie pozostało futro wilka, jego zęby, a także część narządów – w tym między innymi jelita.

Zdaniem Roberta Loseya – antropologa z Uniwersytetu w Albercie – „to jedyny kompletny dorosły wilk z plejstocenu, jakiego kiedykolwiek znaleziono” – powiedział w rozmowie z BI. Jak ocenił, jest to odkrycie „niezwykłe i całkowicie wyjątkowe”. Dziennikarze zwracają uwagę, że dokładne zbadanie ssaka, może dostarczyć wielu cennych informacji o jego stylu życia czy diecie.

Analizując skład jelita, można odkryć prehistoryczne bakterie i wirusy, obecne w układzie pokarmowym. Artem Gonczarow, badacz z Instytutu Medycyny Eksperymentalnej, zwraca uwagę, że „żywe bakterie mogą przetrwać tysiące lat”. – Są swego rodzaju świadkami tamtych zamierzchłych czasów – mówi, cytowany przez BI. Możliwe, że w żołądku ssaka znajduje się też częściowo strawiony posiłek.

Badanie wnętrzności wilka może przyczynić się do rozwoju medycyny

Zdaniem badaczy wilk, którego szczątki odkryto, to prawdopodobnie przedstawiciel wymarłego już gatunku – mówi Losey. Możliwe, że był większy, niż wilki, które żyją dziś w wielu miejscach. Niebawem być może będzie to ustalone, po analizie jego genomu.

Naukowcy poddali badaniom jeden z kłów wilka, co pozwoliło ustalić, że w chwili śmierci był dorosłym samcem. Prawdopodobnie żerował w miejscu, gdzie występowały mamuty czy nosorożce włochate. Zwierzęta te mogły też zostać pożarte przez wilka, a ich szczątki mogą znajdować się w jego jelitach. Na razie kilka próbek pobrano m.in. z żołądka. Badacze muszą jednak uzbroić się w cierpliwość i poczekać na wyniki badań.

Dzięki badaniom wnętrza organizmu drapieżnika być może uda się poznać rolę, jaką pełniły starożytne mikrobiomy w jego układzie pokarmowym, a także, czy miał pasożyty. W przypadku, jeśli organizmy te nie są znane nauce XXI wieku, być może odegrają jakąś rolę w medycynie w przyszłości (może uda się dzięki nim wyprodukować leki na rozmaite współczesne schorzenia).

Wieczna zmarzlina w Polsce?

W pierwszej połowie kwietnia informowaliśmy o wiecznej zmarzlinie, która do tej pory kojarzona była głównie z Syberią czy Alaską, a jednak została odkryta w Polsce. Geolodzy dokonali wyjątkowego znaleziska na Suwalszczyźnie i to właśnie tam znajduje się licząca 13 tys. lat lodowa przestrzeń.

Odkrywaniem wiecznej zmarzliny w Polsce zajęci byli naukowcy z Państwowego Instytutu Geologicznego. Ci już w latach 70. XX wieku zauważyli, iż temperatura w odwiertach w okolicach Udrynia i Szypliszek na Suwalszczyźnie, zamiast wzrastać wraz z głębokością, maleje. Chcąc zbadać to zjawisko, eksperci postanowili wykonać odwiert na głębokości całkowitej 450 metrów.

twitterCzytaj też:
Badacze odkryli nowy gatunek kleszcza. Może być bardzo niebezpieczny
Czytaj też:
Nie potrzebuje tlenu, by żyć. To jedyne takie stworzenie na świecie

Źródło: businessinsider.com / Państwowy Instytut Geologiczny