Francuzi zdruzgotani kradzieżą Durandala. Miecz od 1300 lat znajdował się w skale

Francuzi zdruzgotani kradzieżą Durandala. Miecz od 1300 lat znajdował się w skale

Durandal
Durandal Źródło: Google Maps / Wikimedia Commons / Patrick Clenet / CC BY-SA 3.0
„Francuski Excalibur” przez setki lat znajdował się w skale, wbity w ścianę klifu na terenie miasteczka Rocamadour. Niestety został niedawno skradziony. Burmistrz miasta przyznaje, że lokalna społeczność jest zdruzgotana.

Chodzi o miecz Durandal, który znajdował w skale – 10 metrów nad ziemią. W przeszłości dzierżył go Roland, rycerz Karola Wielkiego (w literaturze epickiej). Według legendy („Pieśni o Rolandzie”) broń ta była niezniszczalna i najostrzejsza ze wszystkich. Rzekomo można było nią przeciąć głaz na pół – i to jednym uderzeniem.

Miecz miał być darem od anioła

„Pieśń o Rolandzie” z XI wieku to najstarsze dzieło literatury francuskiej. Jedyny istniejący rękopis pieśni przechowywany jest dziś w Bibliotece Bodlejańskiej w Oksfordzie. Dzieło jest niezwykle ważne dla Francuzów, a szczególnie dla tych z południa. Turyści, którzy odwiedzali dotąd okoliczne miejscowości, zawsze zajeżdżali do Rocamadour, by na własne oczy zobaczyć legendarnego Durandal, którego – jak wierzą niektórzy – Karol Wielki otrzymał od anioła, zanim dał go Rolandowi.

Jak miecz znalazł się w skale? Według legendy, zanim Roland poniósł śmierć w bitwie pod Roncevaux pod koniec VIII w., chciał zniszczyć swoją broń, łamiąc ostrze na skałach, ale nie był w stanie. Dlatego też rzucił ją przed siebie, by wrogowie za wszelką cenę nie mogli dostąpić wyjątkowego miecza. Wtedy Durandal miał utkwić w klifie.

W sprawie kradzieży miecza ruszyło śledztwo

Dominique Lenfant – burmistrz miasta – powiedział w rozmowie z francuskim dziennikiem „La Dépêche du Midi”, że mieszkańcy są obecnie zdruzgotani w związku z faktem, że miecz skradziono. „Będzie nam brakowało Durandala. Był częścią Rocamadour przez wieki i nie ma przewodnika, który by na niego nie wskazywał podczas wizyt” – powiedział. Jego zdaniem miasteczko straciło ważną część siebie – nawet jeśli Durandal to wyłącznie legenda, jego los był spleciony przez wieki z Rocamadour.

Wyjaśnieniem sprawy zajmują się francuskie służby.

Czytaj też:
Ukraina reaguje na skandaliczne słowa Putina. Odpowiedź to cztery słowa
Czytaj też:
Książę Harry wbije „ostatni gwóźdź do trumny”? „Nie będzie od tego odwrotu. To będzie koniec”

Źródło: ladepeche.fr / nypost.com / cbsnews.com / Wikipedia