Ten moment przejdzie do historii. Tak Trump zachował się po próbie zamachu na jego życie

Ten moment przejdzie do historii. Tak Trump zachował się po próbie zamachu na jego życie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Trump
Donald Trump Źródło: PAP/EPA / David Maxwell
Donald Trump został postrzelony w czasie wiecu w Pensylwanii, a obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na nagraniu uwieczniono, w jaki sposób były prezydent USA zachował się chwilę po zdarzeniu.

W sobotę 13 lipca podczas wiecu Donalda Trumpa, który odbywał się w Pensylwanii, były prezydent Stanów Zjednoczonych został postrzelony. Polityk złapał się za prawe ucho, po chwili opuścił rękę i na nią spojrzał, a następnie obniżył się za podium, zza którego przemawiał do zgromadzonych.

Próba zamachu na życie Donalda Trumpa. Tak przebiegał atak

Po chwili agenci Secret Service utworzyli tzw. ludzki bunkier wokół Donalda Trumpa, tzn. szczelnie osłaniali go własnymi ciałami. Około minutę później polityk w asyście ochroniarzy został wyprowadzony z miejsca zdarzenia. Zanim jednak wyszedł, wywiązał się dialog, który przytacza agencja Reutera.

Gdy Donald Trump podniósł się z pomocą ochroniarzy, czapka z napisem „Make America Great Again” nie była już na jego głowie, a na twarzy było widać ślady krwi. – Daj mi moje buty. Daj mi moje buty – powiedział były prezydent USA. Na nagraniu słychać, jak któryś z mężczyzn mówi do Trumpa, że muszą się przemieszczać. – Czekaj, czekaj, czekaj – powiedział polityk, a następnie uniósł pięść do góry. – Walcz, walcz, walcz – powtarzał, zanim zszedł ze sceny.

twitter

Stan zdrowia Donalda Trumpa. Wydał oświadczenie

Życiu Donalda Trumpa nie zagraża niebezpieczeństwo, a jego stan jest stabilny. Były prezydent Stanów Zjednoczonych wyszedł już ze szpitala. Wydał krótkie oświadczenie. „Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część prawego ucha. Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, usłyszałem świst, strzały i od razu poczułem, jak kula przebija skórę. Było dużo krwi i wtedy zrozumiałem, co się dzieje. Boże, błogosław Amerykę!” – napisał Donald Trump na portalu społecznościowym TRUTH Social.

Próbę zamachu na życie Donalda Trumpa stanowczo potępił Joe Biden. – W USA nie ma miejsca na tego rodzaju przemoc. To chore, to chore – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych podczas konferencji prasowej.

Czytaj też:
Premier Słowacji opuścił szpital po ataku. Wiadomo, gdzie się udał
Czytaj też:
Premier Danii zaatakowana na ulicy. Mette Frederiksen jest „w szoku”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl