Jak dodano, ofiary miały od 18 do 30 lat. Wszystkie straciły życie w ten sam sposób.
Od piątku znaleziono 9 ciał w różnym stadium rozkładu. Wtedy zaczęto przeszukiwać kamieniołom zamieniony w wysypisko śmieci w dzielnicy slumsów Mukuru w Nairobi.
W wyniku prowadzonego śledztwa, kenijska policja aresztowała 33-letniego mężczyznę. W jego domu, znajdującym się około 100 metrów od miejsca zbrodni odkryto kilka smartfonów i dowodów osobistych oraz maczetę. Służby wysnuły wniosek, że narzędzie służyło do rozczłonkowywania ciał i worki, które prawdopodobnie służyły do ukrywania ciał zamordowanych kobiet.
BBC podało, że podejrzany przyznał się do zwabienia, zabicia i pozbycia się 42 zwłok kobiet.
„Seryjny morderca, który nie ma szacunku dla ludzkiego życia”
– Mamy do czynienia z psychopatycznym seryjnym mordercą, który nie ma szacunku dla ludzkiego życia – powiedział Mohamed Amin, szef wydziału kryminalnego kenijskiej policji.
Służby przeszukały kamieniołom po tym, jak siostra jednej z zaginionych kobiet przekazała funkcjonariuszom, że ta przyśniła im się prosząc, by poszukano jej ciała właśnie we wskazanym miejscu. Z kolei według portalu BBC do wykrycia podejrzanego przyczyniła się analiza operacji finansowych dokonanych na telefonie jednej z ofiar w dniu jej zaginięcia.
Policja twierdzi, że morderstwa mogły zacząć się w 2022 roku i trwać aż do ubiegłego tygodnia.
twitterCzytaj też:
Polak zastrzelony w Sztokholmie. Policja zatrzymała dwie osobyCzytaj też:
Makabryczna zbrodnia w Spytkowicach. Ujawniono nowe informacje