Mafia krasnali ogrodowych grasuje w Niemczech? „Nigdy nie mieliśmy kiczowatych figurek”

Mafia krasnali ogrodowych grasuje w Niemczech? „Nigdy nie mieliśmy kiczowatych figurek”

Krasnale ogrodowe, zdjęcie ilustracyjne
Krasnale ogrodowe, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / thomas eder
Niemiecka policja bada sprawę kradzieży niezwykłej kolekcji krasnali ogrodowych, z których niektóre miały nawet 40 lat. Podejrzana jest międzynarodowa grupa o nazwie Front Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych.

W sobotnią noc złodzieje włamali się do ogrodu niemieckich emerytów ze Schwarzwaldu – 77-letniego Rudolfa V. i jego o siedem lat młodszej żony Gerdy. Następnie ukradli 25 figurek gnomów znajdujących się obok wejścia do domu, zapakowali je wszystkie do samochodu i uciekli. Policja w Waldshut-Tiengen w dalszym ciągu poszukuje skradzionych krasnali ogrodowych – poinformował Bild.

Na razie nie ma śladu sprawców, ale wkrótce może się to zmienić. – Prowadzimy dochodzenie we wszystkich kierunkach. Jest oczywiście możliwe, że krasnale są sprzedawane na pchlim targu lub w serwisie eBay. Ale oczywiście sprawdzamy również, czy podobne przypadki miały miejsce w przeszłości – tłumaczył nadinspektor Mathias Albicker.

W Niemczech ukradli 25 krasnali ogrodowych. Za sprawą stoi międzynarodowa grupa aktywistów?

Śledczy podążają teraz za nowym tropem. Za przestępstwem może stać aktywna na arenie międzynarodowej grupa aktywistów, zrzeszonych w organizacji: Front Wyzwolenia Krasnali Ogrodowych. Ruch założono w 1996 r. we Francji. Jego celem jest „przywrócenie krasnali ogrodowych ich naturalnemu środowisku – lasom”. Grupa ma także swoje oddziały we Włoszech, Szwajcarii, USA i Niemczech.

Kuratorka dużej wystawy krasnali ogrodowych Claudia Ruecker, która kilka lat temu trafiła na pierwsze strony gazet powiedziała, że „w tamtym czasie na próżno próbowali nawiązać kontakt z tą zabawną partyzantką”. W pewnym momencie aktywiści zaczęli sobie żartować, publikując w sieci zdjęcia porwanych krasnali ogrodowych.

Para emerytów w Niemczech straciła niezwykłą kolekcję krasnali ogrodowych

Policja ma nadzieję, że świadkowie rozpoznają krasnale i uda im się zdobyć dodatkowe informacje. Niemiecka emerytka przyznała, że jej krasnale były w doskonałym stanie. Jej mąż w zimie odnowił je za pomocą pędzli i farb. – Nigdy nie mieliśmy kiczowatych krasnali w ogrodzie. Były to prezenty urodzinowe od krewnych lub okazy, które wpadły nam w oko podczas zakupów – podsumowała.

Czytaj też:
To najczęściej zadawane pytanie we wrocławskim zoo. Możecie być zaskoczeni
Czytaj też:
Rzadkie zjawisko we Włoszech. Na niebie pojawiły się elfy

Źródło: Bild