Donald Trump miał zaskakującą prośbę. Zagadka została rozwiązana

Donald Trump miał zaskakującą prośbę. Zagadka została rozwiązana

Donald Trump i JD Vance
Donald Trump i JD Vance Źródło: PAP / Justin Lane
Nie milkną echa zamachu na Donalda Trumpa podczas wiecu w Pensylwanii. Tym razem w sprawie pojawił się zaskakujący wątek.

Podczas wiecu Donalda Trumpa w Pensylwanii doszło do strzelaniny. Były prezydent USA został postrzelony w ucho. Tuż po tym, jak Thomas Cooks oddał strzały w kierunku polityka, wokół niego aż zaroiło się od agentów Secret Service.

Donald Trump i tajemnicze słowa podczas zamachu

Gdy Donald Trump podniósł się z pomocą ochroniarzy, czapka z napisem „Make America Great Again” nie była już na jego głowie, a na twarzy było widać ślady krwi. Funkcjonariusze szybko usunęli Donalda Trumpa ze sceny i próbowali zaprowadzić go w bezpieczne miejsce. Kamery zarejestrowały, że przez całą drogą kandydat Republikanów w wyborach prezydenckich wypowiadał zadziwiające słowa. – Dajcie mi moje buty! Oddajcie je! – wykrzykiwał.

Amerykańskie media postanowiły przyjrzeć się temu, dlaczego kandydat Republikanów na prezydenta USA w tak trudnej sytuacji akurat prosił o buty. Rozwiązanie tej zagadki jest bardzo proste. W chwili, gdy agenci Secret Service sprowadzili polityka ze sceny, jego buty po prostu spadły. – Agenci uderzyli mnie tak mocno, że spadły mi z nóg. A one są naprawdę ciasne – komentował Donald Trump. Na internetowej stronie dziennika "Washington Post" opublikowano zdjęcie, na którym widać pozostawiony na scenie but republikańskiego polityka.

Joe Biden o zamachu na Donalda Trumpa

Próbę zamachu na życie Donalda Trumpa stanowczo potępił Joe Biden. – W USA nie ma miejsca na tego rodzaju przemoc. To chore, to chore – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych podczas konferencji prasowej.

– Najważniejsze jest to, że wiec Donalda Trumpa powinien móc odbywać się pokojowo i bez żadnych problemów. Sama idea, że w USA dochodzi do przemocy politycznej jest nie do pomyślenia. Wszyscy muszą to potępić. Wszyscy – stwierdził. Z informacji przekazywanych przez amerykańskie media wynika, że Joe Biden odbył rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem. Nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących jej przebiegu.

Czytaj też:
Donald Trump miał być celem spisku. Wstrząsające doniesienia z USA
Czytaj też:
Wyciekło szokujące nagranie z prywatną rozmową Trumpa. „Czułem się jak wielki komar”

twitter
Źródło: New York Post