Sztab wyborczy prezydenta Bidena wydał oświadczenie. Odnosiło się do pierwszego po zamachu wystąpienia Donalda Trumpa.
„Minionej nocy Amerykanie zobaczyli tego samego Donalda Trumpa, którego odrzucili cztery lata temu. Przez ponad 90 minut skupiał się na własnych pretensjach, nie mając żadnego planu, by nas zjednoczyć i uczynić życie lepszym dla pracujących ludzi (...) Mroczna wizja Donalda Trumpa na przyszłość nie jest tym, czego potrzebujemy jako Amerykanie” – podkreślił Joe Biden w komunikacie.
Trump w swoim wystąpieniu wzywał do jedności, jednocześnie oskarżając demokratów o destrukcję Stanów Zjednoczonych i fałszerstwa wyborcze. Stwierdził, że wszystkie wojny jest w stanie zakończyć za pomocą jednego telefonu.
Biden wznawia kampanię
Joe Biden w swoim oświadczeniu zapowiedział, że w przyszłym tygodniu wznowi swoją kampanię wyborczą. W ten sposób dał opór głosom dochodzącym ze swojej Partii Demokratycznej, które wzywały go do wycofania swojej kandydatury.
„Joe Biden dał jasno do zrozumienia: bierze udział w tym wyścigu i chce go wygrać. Nie ma planu na alternatywnego kandydata” – stwierdził Dan Kanninen ze sztabu wyborczego prezydenta Bidena w notatce cytowanej przez brytyjskie i amerykańskie media. Dodał, że „za kilka tygodni Joe Biden zostanie oficjalnym kandydatem”. Wezwał także do zaprzestania walki ze sobą i podkreślił, że „jedyną osobą, która wygrywa, gdy walczymy ze sobą, jest Donald Trump”.
Konwencję Partii Demokratycznej zaplanowano na 22 sierpnia.
Czytaj też:
„Jestem chory”. Joe Biden ironizuje w sieciCzytaj też:
Wideo z Joe Bidenem wiralem w USA. Nagranie dolewa oliwy do ognia