Książę George obchodził niedawno jedenaste urodziny. W dniu jego święta na profilach książąt Walii opublikowano portret ich najstarszego syna. Pod zdjęciem autorstwa księżnej Kate dziesiątki tysięcy internautów z całego świata złożyły życzenia przyszłemu następcy tronu.
Afera w rodzinie królewskiej. Książę Harry w ogniu krytyki
W tym samym czasie książę Harry ogłosił, że kolejna edycja organizowanych przez niego zawodów Invictus Games odbędzie się w 2027 roku, a przetarg na ich organizację wygrało brytyjskie Birmingham. – Silne powiązania waszego miasta ze społecznością Sił Zbrojnych sprawiły, że od samego początku było ono poważnym kandydatem – mówił.
Zdaniem dziennikarza Dana Woottona książę Harry celowo postanowił podzielić się ważnym ogłoszeniem w dniu urodzin bratanka. – Przyćmił uroczą publikację zdjęć Catherine Middleton z okazji urodzin młodego księcia George'a, ogłaszając tego samego dnia, że Invictus Games odbędą się w Birmingham w 2027 roku – powiedział, cytowany przez portal marieclaire.com.
Krytycy bezlitośni. „Księżna Meghan lubi przyćmiewać”
Do sytuacji odniosła się również autorka książek o rodzinie królewskiej Angela Levin. – To wielka szkoda – dodała. Podkreśliła jednak, że książę Harry nie był jedyną osobą, której zależało na odwróceniu uwagi od solenizanta. Stwierdziła, że za wszystkim stoi księżna Meghan, która „lubi przyćmiewać rodzinę królewską”.
– Za każdym razem, gdy rodzina królewska coś robi, ona musi zrobić coś tuż przedtem i wszystko jest starannie kontrolowane. Wielokrotnie słyszałam, że ona dokładnie wie, co robi, to nie jest błąd, ona jest bardzo ostrożna – dodała Levin.
Urodzinom księcia George'a towarzyszyła jeszcze jedna afera. Części internautów nie spodobał się fakt, że urodzinowa fotografia była monochromatyczna. „Dlaczego czarno-białe zdjęcie na urodziny? Przestraszyliście mnie” – pisali. Były królewski fotograf wyjaśnił jednak, że czarno-białe zdjęcia to ulubione ujęcia księżnej Kate.
Czytaj też:
Rodzina królewska zarobi jeszcze więcej. Rekordowa sumaCzytaj też:
Rozłam w rodzinie królewskiej. Książę Harry wskazał główny powód