„Możemy teraz potwierdzić: Mohammed Deif został wyeliminowany” – poinformowały w czwartek Siły Obronne Izraela. Dowódca wojskowy Hamasu miał zginąć w ataku lotniczym na Strefę Gazy, do którego doszło w połowie lipca w rejonie Chan Junis.
Izrael: Dowódca wojskowy Hamasu Mohammed Deif nie żyje
Hamas nie potwierdził doniesień. Jak przekazał Reuters, członek biura politycznego Ezzat Rashaq podkreślił, że dopóki kierownictwo wojskowe i polityczne nie wyda oficjalnego komunikatu, nie można brać za pewnik „żadnych informacji opublikowanych w mediach lub przez inne grupy”.
Po godzinie od przekazania informacji o śmierci dowódcy wojskowego Hamasu izraelskie wojsko opublikowało w mediach społecznościowych nagranie, w którym skrytykowano jego działania. „W świecie, w którym można być kimkolwiek, Mohammed Deif postanowił zostać mistrzem terroryzmu” – stwierdzono we wpisie udostępnionym w serwisie X (dawniej Twitter).
– Zaaranżował samobójcze zamachy bombowe, które zabiły setki Izraelczyków podczas drugiej intifady, oraz podziemne miasto tuneli terrorystycznych, które biegnie pod cywilnymi obszarami Gazy i przetrzymuje cywilów jako zakładników – mówi lektor. Stwierdza też, że Deif zmienił świat, lecz „nie w sposób, w jaki zrobił to Gandhi, ale w sposób, w jaki zrobił to Osama bin Laden”.
Hamas nie zabrał głosu. Izraelski minister: Kamień milowy
– Zmienił świat, zabijając tysiące ludzi, przekształcając Strefę Gazy w sieć terrorystyczną chronioną przez życie cywilów i przeprowadzając jak najwięcej ataków terrorystycznych na dużą skalę. Teraz nie żyje. Jego zabójcze aspiracje również powinny – dodaje. Na koniec stwierdza, że „Deif zdecydowanie zmienił świat”, który „jest lepszy bez niego”.
Izrael uważa dowódcę wojskowego Hamasu za jednego z organizatorów krwawego ataku, do którego doszło 7 października 2023 roku. Izraelski minister obrony Yoav Gallant stwierdził, że jego śmierć to „kamień milowy w procesie demontażu Hamasu jako władzy wojskowej i rządzącej w Gazie oraz w osiągnięciu celów tej wojny”.
Czytaj też:
Przywódca Iranu nakazał odwet. Przemawiał na pogrzebie lidera HamasuCzytaj też:
Odwet Izraela za krwawy atak. „Przekroczenie wszelkich czerwonych linii”