Włosi zajęli zamek rosyjskiego oligarchy. W tle miliony za ukraińskie zboże

Włosi zajęli zamek rosyjskiego oligarchy. W tle miliony za ukraińskie zboże

Zamek Torre de Gallo
Zamek Torre de Gallo Źródło: Wikimedia Commons / sailko
Włoska policja skarbowa zajęła aktywa rosyjskiego oligarchy Aleksieja Fedoryczewa. Wśród nich znalazł się XIII-wieczny zamek w Toskanii.

Guardia di Finanza na potrzeby ewentualnego procesu zabezpieczyła aktywa rosyjskiego oligarchy, warte łącznie około 41 mln euro. Agencja Interfax Ukraina podkreśla, że chodzi o Aleksieja Fedoryczewa, oskarżonego o oszustwo podatkowe przy sprzedaży ukraińskiego zboża.

Rosyjski oligarcha straci zamek w Toskanii?

Pochodzący z Krasnogorska Fedoryczew to obywatel nie tylko Rosji, ale też Węgier i Urugwaju. Obecnie mieszka w Monte Carlo, ale posiada nieruchomości w wielu krajach. To on jest właścicielem XIII-wiecznego zamku Torre del Gallo w Toskanii. Położona na wzgórzach Arcetri budowla zapewnia widok na panoramę Florencji. Po wojnie trafiła w ręce prywatne, a jej wartość szacuje się na 28 mln euro.

Wpisywany czasem na listę najbogatszych Rosjan Aleksiej Fedoryczew to założyciel firmy Fedcominvest. Posiada także TIS-Zerno i TIS-Mineral Fertilizers, które zajmują się m.in. handlem zbożami z Ukrainy. Jego majątek szacuje się a około 450 mln dolarów.

Ukraińcy doprowadzili do zajęcia majątku oligarchy

O zajęcie majątku Rosjanina wnioskowały ukraińskie służby. Prowadzą one śledztwo dotyczące działań z okresu od lipca do października 2014 roku. Urzędnicy z Ukrainy zawierali z Fedoryczewem kontrakty na eksport zboża po obniżonych cenach, Trafiło ono ostatecznie do Arabii SAudyjskiej, ale pieniądze nigdy nie dotarły do Ukraińców. Państwowe przedsiębiorstwo miało z tego tytułu ponieść straty rzęduy 60 mln dolarów.

To właśnie za pieniądze z tej nielegalnej transakcji Fedoryczew miał nabyć zamek we Florencji. Fedoryczew oprócz firm i nieruchomości posiada także kluby sportowe. Jest właścicielem Dynamo Moskwa i Rostow FC. Posiada zespół koszykarski AS Monaco Basket.

Czytaj też:
Co dalej z Zełenskim? Kadencja upłynęła, zaufanie topnieje. „Powinien wziąć do ręki buławę prezydencką...”
Czytaj też:
Syn Prigożyna z nową rolą. Interesy zostaną w rodzinie