– Myślę, że to pierwsza rekinia łódź w Northumberland, ponieważ przeglądając Instagrama czy Youtube'a, nie widziałem wcześniej nigdy czegoś takiego. Być może to jedyna taka w Wielkiej Brytanii – mówił twórca łodzi z żarłaczem białym, artysta i pasjonat oceanu.
Obecnie łączy swoją twórczość z pracą na morzu, spędzając większość czasu na Morzu Północnym.
– To jest fajne. Nie chodzi o to, żeby straszyć ludzi, jak w „Szczękach”. Mam nadzieję, że widok mojej łodzi będzie sprawiał ludziom przyjemność. I tak, to nie jest coś, co widzisz codziennie na wodach – podkreślił. Rekinem, który siał postrach w „Szczękach” był także żarłacz biały.
– Zbudowałem ją dla zabawy, dla własnej przyjemności, by mieć wymówkę do popływania. Uwielbiam pracować przy łodziach – powiedział Fin.
Spędził 15 lat tworząc rekinią łódź
Jak mówił mężczyzna, stworzenie projektu zajęło mu 15 lat. Wykorzystał szkielet motorówki z lat 70., dobudowując wiele warstw drewna i włókna szklanego, by urzeczywistnić swoją wizję rekiniej łodzi. – Moje marzenie się spełniło – powiedział dziennikarzom BBC.
Żarłacz biały może urosnąć do sześciu metrów i ważyć nawet dwie tony. Ma ogromny zestaw wystających, trójkątnych zębów o bardzo ostrych końcach, których długość dochodzi nawet do pięciu centymetrów – twórca łodzi doskonale oddał ich wygląd. Jest ich prawie 300 i są rozmieszczone w kilku rzędach.
Ten rekin jest wyjątkowym drapieżnikiem. Złapana zdobycz zostaje zmiażdżona pod prawie dwutonowym naciskiem zębów rekina. Zwierzę ma doskonały zmysł węchu – w oka mgnieniu jest w stanie wyczuć krew i rozkładające się mięso z odległości nawet kilku kilometrów. Jak czytamy na stronie zwierzakinadpotokiem.pl, rekiny te są dodatkowo bardzo czułe na stres i panikę, jakiej zazwyczaj doświadcza jego ofiara. Są w stanie osiągnąć prędkość do 50 kilometrów na godzinę.
Czytaj też:
Odkrycie z głębin oceanu. Naukowcy trafili na wyjątkową rybęCzytaj też:
Zderzenie gigantów. Siedmiometrowy rekin wpłynął w łódź