37-letnia modelka miała konto na popularnej, brytyjskiej platformie OnlyFans, gdzie wiele osób publikuje materiały dla dorosłych. Jak podaje Onet, między 2018 a 2019 rokiem 37-latka umyślnie nawiązywała bliższe relacje ze środowiskami zaangażowanymi w walkę o obalenie białoruskiego reżimu. Od 2023 r. to samo robiła w Polsce – starała się o informacje od tutejszej opozycji białoruskiej.
Prawdziwe intencje gwiazdy filmów dla dorosłych wyszły na jaw w dniu, gdy mocno przesadziła z alkoholem.
O wszystkim opowiedziała znajomym. Jeszcze tego samego dnia powiadomiono służby
Onet podaje, że kobieta pewnego dnia upiła się i zaczęła opowiadać znajomym o tym, dlaczego jest w Polsce i co tu właściwie robi. Kilka godzin później znajdowała się już w areszcie. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała jej smartfona i przeanalizowała jego treść. Znaleziono tam dowody na jej współpracę z Komitetem Bezpieczeństwa Państwowego.
10 września białoruskie, reżimowe media podały informację o skazaniu 37-latki. Onet potwierdził, że orzeczenie zostało wydane przez warszawski sąd. Zastępca kierownika Biura Obsługi Interesantów Joanna Adamowicz poinformowała, że modelkę skazano na 20 miesięcy więzienia, jednak wyrok ten nie jest jeszcze prawomocny. Póki co gwiazda OF nie odwołała się od decyzji wymiaru sprawiedliwości. Niewykluczone, że planuje taki krok.
Sprawa Szmydta
Przy tej okazji warto przypomnieć o najważniejszej sprawie, związanej ze szpiegostwem, czyli ucieczce na Białoruś byłego sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie – Tomasza Szmydta. Poprosił on o azyl w kraju, którym od wielu lat niepodzielnie rządzi dyktator Aleksander Łukaszenka. Jest ścigany listem gończym.
Na początku czerwca rzeczniczka Komendy Głównej Policji poinformowała, że „Interpol odmówił” jednak „objęcia czerwoną notą” byłego członka NSA.
Czytaj też:
Manowska wydała oświadczenie. Mówi o „ataku” przez „zastraszanie”Czytaj też:
Sąd umorzył sprawę pijanego kierowcy. Argument? „To lekarz rzadkiej specjalizacji”