Była pierwsza dama i sekretarz stanu Hilary Clinton, która jeszcze kilka lat temu stawiała czoła Donaldowi Trumpowi w wyborach prezydenckich jako kandydatka demokratów, teraz uderza w J.D Vance’a. Polityczka krytykuje kandydata na republikańskiego wiceprezydenta za podejście do polityki społecznej.
Kilka dni temu J.D. Vance zasugerował, że rodziny mogłyby radzić sobie z wydatkami na opiekę na dziećmi zwracając się o pomoc finansową do dziadków. – Niemal niemożliwym jest zrozumienie jego światopoglądu. Skąd to się bierze? Skąd on czerpie te pomysły? – komentowała w rozmowie z CNN Hilary Clinton.
Kontrowersyjne wypowiedzi J.D. Vance’a
Ta wypowiedź J.D. Vance’a nie jest jedynym kontrowersyjnym stwierdzeniem republikanina, które poniosło się głośno w ostatnim czasie. Kilka tygodni temu po mediach rozeszła się wypowiedź kandydata na wiceprezydenta sprzed trzech lat, w której stwierdził, że Stanami Zjednoczonymi rządzi „banda bezdzietnych kotek, które są nieszczęśliwe z powodu własnego życia i dokonanych wyborów, więc chcą unieszczęśliwić resztę kraju”.
– Wydaje mi się, że to może być związane z jego własnym doświadczeniem, ale też podsyca samo w sobie ideologię: »Postaw na swoim. Jesteś twardym indywidualistą«” – oceniła Hilary Clinton. – Ale rodziny potrzebują wsparcia, a krewni nie zawsze są blisko i nie zawsze są dostępni – dodała.
Hilary Clinton: Uwielbiam spędzać czas z wnukami, ale…
Była sekretarz stanu podzieliła się także własnymi spostrzeżeniami nt. pomocy rodzinom. – Jestem babcią, ale jestem też bardzo aktywną osobą. Uwielbiam spędzać czas z wnukami, ale mam też własne zainteresowania. Więc to nie jest kwestia wyboru albo-albo. Oczywiście, chcę pomóc mojej córce i zięciowi z tą trójką wspaniałych maluszków. Ale są bardzo aktywni. Chodzą do pracy. Potrzebują wsparcia w opiece nad dziećmi, zwłaszcza gdy dzieci były bardzo małe – mówiła.
Czytaj też:
Andrzej Duda poda pomocną dłoń Trumpowi? Gen. Koziej: Wstyd nad wstydyCzytaj też:
Polonia murem za Trumpem? „Wygra Harris, będzie komunizm jak z Polski”