Potężny atak Izraela na stolicę Libanu. Iran mówi o „zbrodni wojennej”

Potężny atak Izraela na stolicę Libanu. Iran mówi o „zbrodni wojennej”

Zniszczenia po izraelskim nalocie na przedmieścia Bejrutu
Zniszczenia po izraelskim nalocie na przedmieścia Bejrutu Źródło: Newspix.pl / Ahmad Laila / Anadolu/Abacapress.com
W piątek 27 września Izrael przeprowadził atak lotniczy na południowe przedmieścia Bejrutu. Amerykanie twierdzą, że celem był przywódca libańskiego Hezbollahu.

Armia Izraela przeprowadziła naloty na stolicę Libanu. Rzecznik Sił Obronnych Izraela Daniel Hagari przekazał, że celem sił powietrznych była główna siedziba Hezbollahu w tym kraju. Amerykańskie media podają jeszcze konkretniej, że chodziło o zlikwidowanie przywódcy organizacji, Hassana Nasrallaha. Nie wiadomo, czy cel ten został osiągnięty. Strona izraelska potwierdziła, że w ataku zginęło kilku wysokich rangą oficerów Hezbollahu.

Krwawy atak Izraela w Libanie. Iran potępił nalot

Piątkowy nalot był największym od początku obecnego konfliktu Izraela z Hezbollahem. Wybuchy słychać było przez całą noc. Doniesienia z Libanu mówią o zniszczeniu nawet całego kwartału zabudowy. Ze wstępnych informacji libańskiego ministerstwa zdrowia wynika, że zginęło co najmniej 6 osób, a 91 zostało rannych. Wszyscy spodziewają się jednak, że liczba ofiar będzie większa.

Atak jako jedna z pierwszych potępiła ambasada Iranu w Libanie. „Izraelski reżim dokonał kolejnej krwawej masakry, atakując gęsto zaludnione tereny mieszkalne i głosząc fałszywe usprawiedliwienia, by ukryć swoje zbrodnie” – podkreślono w oświadczeniu. „Nie ma wątpliwości, że ta naganna zbrodnia i lekkomyślne zachowanie stanowi poważną eskalację, która zmienia zasady gry, a jej sprawcy zostaną odpowiednio ukarani” – dodawano.

Komunikat wydało też Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu. „Izraelski nalot na stolicę Libanu to zbrodnia wojenna, za którą należy pociągnąć do odpowiedzialności Izrael i USA” – podano w piątek 27 września.

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wyraził ubolewanie, że żadna siła nie jest w stanie powstrzymać izraelskiego premiera przed kontynuowaniem zbrojnych ataków w Libanie i strefie Gazy. Wymienił w tym kontekście szczególnie Stany Zjednoczone. Atak potępił też palestyński Hamas, nazywając go „syjonistyczną agresją i eskalacją”, jak cytuje agencja AFP.

Atak odwetowy Hezbollahu

W odpowiedzi na ostrzał Hezbollah zaatakował rakietami miasto Safed na północy Izraela. Lokalne służby podały, że szkody był znaczne. Nie podano jednak informacji o ofiarach. Ostatecznie na miasto miało spaść kilka rakiet oraz odłamki pocisków przechwytujących. Biuro Hezbollahu wydało też komunikat, w którym zaprzeczyło izraelskim doniesieniom na temat ostrzału w Bejrucie.

twitterCzytaj też:
Polscy żołnierze w Libanie. Dowództwo Operacyjne wydało komunikat
Czytaj też:
Eskaluje konflikt w Libanie. MSZ wezwie obywateli do ewakuacji?

Opracował:
Źródło: Al-Dżazira