Mieli na ścianie „okropieństwo”. Okazało się, że to Picasso wart fortunę

Mieli na ścianie „okropieństwo”. Okazało się, że to Picasso wart fortunę

Dodano: 
Tajemniczy obraz Pabla Picassa
Tajemniczy obraz Pabla Picassa Źródło: Shutterstock / StyleNoi
Ta historia jest tak nieprawdopodobna, że aż ciężko w nią uwierzyć. Pewna rodzina z Włoch była o krok od wyrzucenia z domu czegoś niezwykle cennego.

Luigi Lo Rosso zajmował się m.in. handlem antykami. W 1962 roku podczas sprzątania piwnic w jednym z domów na Capri Włoch znalazł obraz, który przykuł jego uwagę swoją wyjątkowością. Mężczyzna był do tego stopnia urzeczony dziełem, że postanowił powiesić je w swoim domu. Jego żona zdecydowanie nie podzielała zachwytu. Kobieta wielokrotnie miała namawiać męża, aby „pozbyli się ze ściany tego okropieństwa”.

Nie wiedzieli, że mają w domu obraz Pabla Picassa

Gdyby Luigi Lo Rosso uległ żonie, pozbyłby się z domu niezwykle cennego dzieła. Jak się bowiem okazuje, to okropieństwo, to dzieło Pabla Picasaa, które przedstawia jedną z jego kochanek – Dorę Maar, wybitną francuską malarkę i fotografkę. Artysta namalował obraz między 1930 a 1936 roku, kiedy przebywał na wyspie Capri w południowych Włoszech.

Nowy Pablo Picasso jest wart fortunę

Do odkrycia doszło całkowicie przypadkowo. Syn państwa de Rosso otrzymał na urodziny książkę poświęconą historii sztuki. Po lekturze nabrał podejrzeń, że obraz, który wisi na ścianie w jego domu, może nie być tylko zwykłym dziełem. Sprawą zainteresował m.in. badacza sztuki Maurizia Seraciniego.

Obraz znaleziony przez Luigiego Lo Rosso poddano szczegółowym badaniom i analizom. Grafolożka i członkini komitetu naukowego Fundacji Arcadia, która zajmuje się wyceną i renowacją dzieł sztuki, potwierdziła, że podpis, który widnieje na obrazie należy do Pabla Picassa. Zapewniła, że nie istnieją żadne przesłanki sugerujące, że to falsyfikat.

facebook

Wiszące na ścianie u państwa Rosso „okropieństwo” zostało wycenione na 6 mln euro. Aktualnie jest przechowywane w strzeżonym miejscu w Mediolanie. Ostateczny głos w sprawie uznania obrazu za autentyk będzie miała Fundacja Picassa w Maladze, która przed laty odrzuciła zgłoszenie syna państwa Rosso twierdząc, że tygodniowo dostaje setki telefonów od osób, które twierdzą, że są w posiadaniu dzieł Pabla Picassa.

Czytaj też:
12 mistrzowskich thrillerów psychologicznych, które musisz przeczytać. Ranking „Forbesa”
Czytaj też:
Disney+ bije na głowę konkurencję. Powrót gwiazdy sprzed lat i aż dwa seriale od mistrza!

Opracowała:
Źródło: The Guardian