Wymowne zdjęcia satelitarne. Chiny mają nową, tajną bazę?

Wymowne zdjęcia satelitarne. Chiny mają nową, tajną bazę?

Dodano: 
Korweta chińskiej marynarki wojennej, a w tle: baza morska Ream w Kambodży
Korweta chińskiej marynarki wojennej, a w tle: baza morska Ream w Kambodży Źródło: Shutterstock / Igor Grochev / Google Maps (satelita)
Pekin rozszerza zasięg militarny? Zdjęcia satelitarne przedstawiają niepokojący widok – w bazie morskiej w południowo-wschodniej Azji przez większą część roku stacjonowały chińskie korwety.

Brytyjska stacja BBC podaje, że w Ream (Kambodża) przez większą część roku zadokowane były dwie chińskie korwety A56. Phnom Penh twierdzi, że miejsce to nie jest kolejną bazą morską Chin, a obecność okrętów związana jest z tegorocznymi ćwiczeniami wojskowymi Golden Dragon (w których udział biorą zarówno żołnierze chińscy, jak i kambodżańscy).

Chińczycy mają nową, stałą bazę wojskową na morzu?

Baza Ream w ostatnim czasie została rozbudowana za pieniądze Chin. British Broadcasting Corporation opisuje, że powstało tam sporej wielkości molo, które może pomieścić dziś nawet lotniskowiec. Amerykańscy urzędnicy zauważyli tam też inne nowe obiekty – m.in. magazyny, suchy dok czy biura administracyjne.

Kambodżański rząd zapewnia, że baza – mimo, iż spotkać można tam coraz częściej chińskie okręty – nie należy na stałe do Pekinu. Na coś takiego nie zezwala przecież konstytucja. Wojsko podkreśla, że potrzebuje szkoleń przeprowadzanych przez chińską armię. Kirsten Gunness, starszy badacz polityki w Rand Corporation z siedzibą w Kalifornii wskazuje, że Chińczycy mogliby obejść zapisy kambodżańskiej konstytucji, która zakazuje, by obce mocarstwo miało swoją stałą bazę na terenie kraju, zezwalając, by także okręty innych państw stacjonowały w Ream (w sposób rotacyjny).

Do czego może przydać się nowa baza Chinom? Mogłaby pomóc w gromadzeniu danych wywiadowczych, śledzeniu satelitów czy wykrywaniu lub monitorowaniu celów dalekiego zasięgu – czytamy.

BBC przypomina, że obecnie Chiny mają więcej okrętów niż Stany Zjednoczone, ale to USA mają dostęp do setek baz wojskowych (około 750). A jak to jest w przypadku marynarki wojennej Państwa Środka? Wypada tu bardzo blado, Pekin ma tylko jedną bazę – w Dżibuti (Afryka Wschodnia).

Prioziorsk – tajna baza Związku Radzieckiego

Przy okazji „tajnych baz” warto wspomnieć o planach, które w połowie lipca ogłosiły władze Prioziorska (Kazachstan). Włodarz miasta chce zmienić je w bardziej przyjazne dla turystów.

Miejsce to niegdyś było tajną bazą ZSRR. – Zamierzamy przebudować całą linię brzegową, tak aby piesi mogli po niej spacerować. Planujemy również budowę hoteli i zorganizowanie wysiłków w celu oczyszczenia plaż – zapowiedział burmistrz Mansur Achemtow.

Czytaj też:
Rosjanie unieruchomieni na Mierzei Wiślanej. Akcja ukraińskiego wywiadu
Czytaj też:
Nazywany "statkiem widmo" USS Stewart odnaleziony po latach. Są pierwsze zdjęcia

Źródło: BBC / wydarzenia.interia.pl