Olaf Scholz na łamach RTL podkreślił, że nielegalna migracja nie jest wystarczająco zwalczana. Kanclerz Niemiec zapewnił, że już „zainicjował wiele rzeczy”. Chodzi nie tylko o bardziej surowe przepisy, ale również o niedawno zaostrzone kontrole graniczne z krajami sąsiadującymi z Niemcami.
– Będziemy to robić tak długo, jak będzie to konieczne. I będzie to bardzo długi czas – zapewnił Scholz. Szef niemieckiego przyznał, że zdaje sobie sprawę z tego, że kontrole „powodują obecnie wiele irytacji”.
Bartłomiej Sienkiewicz o kontrolach na granicach wewnętrznych Niemiec
Sprawa przywrócenia kontroli na granicach wewnętrznych Niemiec została poruszona podczas debaty w Strasburgu. – Polskie władze dowiedziały się o zamknięciu niemieckich granic w przeddzień wprowadzenia kontroli. I to z niemieckich mediów. Już samo to pokazuje ryzyka dla strefy Schengen. To był po prostu pokaz arogancji – zaczął Bartłomiej Sienkiewicz.
– Obecny rząd niemiecki nie chce wzmocnienia zewnętrznych granic, a wzmacnia granice wewnętrzne, Ale to tylko przejaw o wiele szerszego zjawiska. Zasada „co dobre dla Niemiec, jest dobre dla Europy” już dawno przestała mieć zastosowanie. Przestrzegam przed narodowym egoizmem. Żadne państwo nie jest już na tyle silne, by poradzić sobie z wyzwaniami całego kontynentu – kontynuował europoseł KO.
Mocne słowa europosła KO
– To równie ślepa uliczka jak uzależnienie surowcowe od Rosji, motoryzacyjne od Chin czy ucieczka w narodowe granice przed imigracją. Nie uczycie się na własnych błędach, ale chcecie, by inni ponosili ich koszty. To niszczy europejską solidarność. Coraz częściej w Parlamencie Europejskim zadajemy sobie pytanie: kto ukradł Europie Niemcy? – podsumował swoją wypowiedź Sienkiewicz.
Kontrole na wszystkich niemieckich granicach prowadzone są od 16 września. Od tego czasu wdrożono nowe kontrole na granicach lądowych z Danią, Belgią, Holandią i Luksemburgiem. Tymczasowe kontrole na granicy z Francją trwają od końca lipca i zostały wprowadzone w związku Igrzyskami Olimpijskimi. Kontrole funkcjonowały także od połowy października 2023 r. na granicy z Polską, Czechami, Austrią oraz Szwajcarią.
Czytaj też:
Politycy z Niemiec naciskają na szefową KE. Chodzi o ważną inwestycję w PolsceCzytaj też:
Niemcy łamią europejskie prawo? Chodzi o kontrole graniczne