Pasażerowie czekający na poranny lot na nowojorskim lotnisku LaGuardia byli zaskoczeni nagłym pojawieniem się nieoczekiwanego gościa – szopa, który wpadł do terminalu przez sufit, wywołując niemałe zamieszanie w okolicach bramki odlotów.
Jeden ze świadków opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać, jak zwierzę nagle pojawia się przy bramce Spirit Airlines w terminalu Marine. Wideo pokazuje też komiczne próby uchwycenia szopa za pomocą dużego, przezroczystego kosza na śmieci.
Na nagraniu widać, jak szop najpierw trzyma się zwisającego z sufitu przewodu, po czym szybko ucieka za stanowiska odprawy. Przerażony personel próbuje go złapać, podczas gdy inni pasażerowie w panice się wycofują.
Dźwięki uchwycone na filmie doskonale oddają atmosferę chaosu: słychać szczekanie psa, krzyki ludzi i dźwięk alarmu.
Ruszyło śledztwo
Zgodnie z informacjami podanymi przez portal Gothamist, który jako pierwszy relacjonował to zdarzenie, szop wpadł przez sufit w poniedziałek krótko po 8 rano, w niewielkim terminalu z sześcioma bramkami, obsługującym wyłącznie tanie linie lotnicze Spirit i Frontier.
Rzecznik Port Authority przekazał portalowi, że prowadzone jest śledztwo mające ustalić, jak zwierzę dostało się na teren lotniska. Linia Spirit wydała oświadczenie, w którym poinformowała o zatrudnieniu „profesjonalnej firmy zajmującej się kontrolą dzikiej przyrody”, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
To nie pierwsza taka wizyta
Jak podaje Gothamist, lotnisko było przez lata krytykowane za zły stan infrastruktury, przeciekające sufity i ogólny brak dbałości o pasażerów. W 2014 roku ówczesny wiceprezydent Joe Biden, odnosząc się do kiepskiej jakości infrastruktury w USA, określił LaGuardię mianem „kraju trzeciego świata”. W ostatnich latach lotnisko przechodziło modernizację, ale Terminal Marine (znany również jako Terminal A), który figuruje w krajowym rejestrze miejsc historycznych, nie został uwzględniony w pracach renowacyjnych.
Choć wizyta szopa na lotnisku była nietypowa, to nie jest to pierwszy taki przypadek. W lipcu 2023 roku szop „zaszalał” w hali bagażowej na międzynarodowym lotnisku w Filadelfii, po tym jak wydostał się z rynny bagażowej, informuje ABC6 News.
W obu przypadkach nikt nie ucierpiał, a szopy nie zostały schwytane.
twitterCzytaj też:
„Zwolnij, chomiki”. Takich znaków jeszcze w Polsce nie widziałeśCzytaj też:
Ponad 40 małp uciekło z laboratorium. Mieszkańców sparaliżował strach