Media: Prezydent Syrii mógł zginąć w katastrofie lotniczej

Media: Prezydent Syrii mógł zginąć w katastrofie lotniczej

Baszar al-Asad
Baszar al-Asad Źródło: Newspix.pl / ROPI via ZUMAPRESS.com
W ogólnoświatowych agencjach pojawiają się doniesienia o tym, że syryjski prezydent Baszar al-Asad mógł zginąć w katastrofie lotniczej.

24-letnie autorytarne rządy prezydenta Syrii Baszara al-Asada dobiegły końca – podał w sobotnią noc Reuters. Dowództwo armii syryjskiej powiadomiło o tym oficerów. W niedzielę rano czasu polskiego potwierdzili to sami rebelianci. Autorytarny przywódca miał odlecieć z kraju w nieznanym kierunku.

Po tym, jak dyktator uciekł z Damaszku, jego samolot miał zniknąć z radarów. Wcześniej nieoczekiwanie obniżył lot do wysokości jednego kilometra.

„Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Asad zginął w katastrofie lotniczej” – poinformowała agencja Reutera, powołując się na syryjskie źródła.

Jedno z nich podkreśla, że samolot zniknął z radarów wkrótce po tym, jak wystartował z lotniska w stolicy kraju – Damaszku. Według niego istnieje możliwość wyłączenia transpondera, jednak bardziej prawdopodobnym jest zestrzelenie maszyny.

Obalenie reżimu Baszara al-Asada w Syrii. Prezydent zginął w katastrofie?

Komunikat dotyczący lotu Asada pojawił się na koncie Flightradar24 w serwisie X. Potwierdza on, że Ił-76T, którym miał poruszać się Asad, wyleciał z portu lotniczego z Damaszku. Sygnał utracono nieopodal miasta Homs. Jak podano, maszyna „leciała w strefie zakłóceń sygnału GPS”, co oznaczać może, że niektóre z uzyskanych danych są błędne.

twitter

Gorąco w Syrii. Reakcja szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka

Sytuację na Bliskim Wschodzie skomentował szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

„Polskie służby wywiadowcze, Agencja Wywiadu i Służba Wywiadu Wojskowego, we współpracy z MSZ i MON oraz sojusznikami z NATO i partnerami z Unii Europejskiej ściśle obserwują i analizują wydarzenia w Syrii z punktu widzenia interesów Polski i polskich obywateli przebywających na Bliskim Wschodzie” – napisał na X.

Z kolei premier Syrii Muhammad Ghazi al-Jalali jeszcze w nocy zadeklarował gotowość do współpracy z dowolnym przywódcą wybranym przez rodaków.

Czytaj też:
Putin chce ustalać nowy podział świata. Człowiek Trumpa obnaża rosyjski blef
Czytaj też:
Migranci próbowali sforsować granicę w Białowieży. Mieli potrzebny sprzęt

Źródło: WPROST.pl