Franciszek jako pierwszy papież udał się z wizytą na Korsykę. Ojciec Święty wezwał w niedzielę 15 grudnia katolickich księży, aby wystrzegali się grup duchowych podsycających podziały polityczne – poinformowało CNN. Głowa Kościoła katolickiego ostrzegała przed odmianami duchowości, które „dążą do samozadowolenia poprzez podsycanie polemik, wąskich umysłów, podziałów i postaw wykluczających”.
Papież Franciszek na Korsyce zwrócił się do księży. „Dążą do samozadowolenia”
– Pasterze Kościoła są wezwani do czujności, rozeznania i ciągłego zwracania uwagi na te popularne formy religijności – powiedział papież Franciszek. Korsyka, podobnie jak większość Francji, ma długą historię świeckich stowarzyszeń katolickich, znanych jako bractwa. Zwykle koncentrują się one na sprawach duchowych, ale czasami odgrywają rolę w lokalnej polityce.
Portal Crux zaznaczył, że słowa Ojca Świętego można odnieść do populistycznych polityków, którzy wykorzystywali noszenie krzyża, całowanie Biblii lub pokazywanie paciorków różańca na wiecach politycznych lub w celu promowania własnego programu politycznego. W tym kontekście krytykowani byli wicepremier Włoch Matteo Salvini, czy francuska polityk Marine Le Pen.
Papież o przenikaniu się religii i polityki. Co miał na myśli?
Agencja AFP wyjaśniła, że słowa Ojca Świętego pojawiły się w momencie, gdy nowy skrajnie prawicowy korsykański ruch nacjonalistyczny, Mossa Palatina, prowadzi kampanię mającą na celu „potwierdzenie prymatu katolicyzmu” i zapewnienie, że „Korsyka nigdy nie stanie się drugą Lampedusą” – włoską wyspą, na której wylądowało wielu migrantów mających nadzieję dotrzeć do Europy. Głowa Kościoła katolickiego od dawna opowiada się za przyjmowaniem migrantów.
Czytaj też:
Papież Franciszek udzielił kilku rad grupie mężczyzn. Padły ważne słowaCzytaj też:
Papież Franciszek przyjął przywódcę Palestyny. Wręczył mu przemyślany prezent