Kalifornia zmaga się z niszczycielskim ogniem.
Do tłumienia rozwoju pożarów służby wykorzystują specjalny ognioodporny proszek. Władze podają, że w zeszłym tygodniu zrzucono tysiące litrów tej substancji. Środek jest zazwyczaj rozpylany wokół pożaru na roślinności i gruntach podatnych na pożar, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się płomieni na ten obszar – czytamy na BBC.
Zdaniem Służby Leśnej Stanów Zjednoczonych „wynalazki” tego typu „spowalniają tempo rozprzestrzeniania się poprzez chłodzenie i powlekanie paliw, wyczerpując tlen i spowalniając tempo spalania”.
Sześćdziesiąt lat historii
Środek Phos-Chek, bo o nim mowa, jest używany do gaszenia pożarów w USA od 1963 roku. Jest głównym długoterminowym środkiem zmniejszającym palność stosowanym przez Kalifornijski Departament Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej. Według raportu Associated Press z 2022 roku to również najczęściej stosowany środek zmniejszający palność na świecie. Dokładny skład Phos-Chek nie jest publicznie znany, ale firma Perimeter sprzedająca go podała w przeszłości, że produkt składa się w 80 proc. z wody, w 14 proc. z soli nawozowych, w 6 proc. ze środków barwiących i inhibitorów korozji.
Różowy strażak
Kolor rozpylanego środka nie jest przypadkowy. Zdaniem producenta intensywna, różowa barwa to „pomoc wizualna zarówno dla pilotów, jak i strażaków”. Po kilku dniach ekspozycji na światło słoneczne środek powinien zblednąć do odcieni zieleni. Producent zaleca usunięcie środka tak szybko, jak będzie to bezpieczne. Można to zrobić przy pomocy ciepłej wody i łagodnego detergentu. W przypadku większych powierzchni można zastosować myjki ciśnieniowe.
– Im dłużej schnie, tym trudniej jest go całkowicie usunąć – przestrzega Perimeter.
Czytaj też:
Los Angeles w ogniu. 30 tys. osób do ewakuacji, płonie ponad 1100 hektarówCzytaj też:
Meghan Markle zmienia plany. Ma niezwykle ważny powód