Jak podkreśla gazeta w tekście zatytułowanym "Polska obiecuje lojalność w relacjach z Unią Europejską", szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso z zadowoleniem przyjął nowe podejście Tuska do stosunków polsko-unijnych.
"Odpowiedzialności i czystej gry w odróżnieniu od piętrzenia ciągłych trudności, nieprzyjaznych gestów i nieprzewidywalnych zachowań jego poprzednika Jarosława Kaczyńskiego nie należy jednak interpretować jako znaku, że Polska będzie teraz wygodnym kompanem" - ocenia dziennik, nawiązując do słów Tuska, że będzie twardo bronił interesów Polski w UE.
Gazeta zwraca uwagę, że Tusk i Barroso publicznie mówili o woli rozwiązania problemu emisji CO2 przez polski przemysł, który - jak podkreśla dziennik - w ponad 90 proc. jest zależny od węgla. Polska zakwestionowała przyznany jej przez KE limit emisji jako za mały i nieuwzględniający potrzeb rozwijającej się gospodarki.
"El Pais" pisze także, że Barroso okazał zrozumienie dla stanowiska Polski w kwestii Karty Praw Podstawowych. "Być może dlatego że Tusk mu powiedział, iż jest niewykluczone, że jego rząd przyjmie Kartę po ratyfikowaniu Traktatu Reformującego UE" - dodaje dziennik.
"Tusk jako dobry Polak wciąż nie ufa Rosji" - pisze też "El Pais". Podkreśla, że kwestia polskiej blokady na rozpoczęcie negocjacji między UE a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy może zostać rozwiązana, jeśli Rosja zniesie embargo na eksport polskiego mięsa do Rosji.
ab, pap