Wspólne dochodzenie w sprawie zniszczenia taśm z nagraniami przesłuchań dwóch osób podejrzanych o terroryzm zapowiedziały Departament Sprawiedliwości USA i Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA).
Dyrektor CIA Mike Hayden powiedział, że CIA będzie w pełni współpracować i wyraził zadowolenie "z możliwości zajęcia się kwestiami, które pojawiły się w związku ze zniszczeniem taśm wideo pochodzących z roku 2005".
W czwartek Hayden powiedział współpracownikom, że nagrania zniszczono w obawie o bezpieczeństwo funkcjonariuszy, a taśmy przestały mieć wartość jako materiały dowodowe.
Zdaniem "New York Timesa" faktyczną przyczyną zniszczenia nagrań były jednak użyte przez agentów CIA metody przesłuchania. Techniki te mogłyby - jak pisze dziennik - wywołać poważne obiekcje co do legalności postępowania prowadzących śledztwo.
Według dziennika, nagrania dokonane w 2002 roku zostały zniszczone w 2005 roku w momencie, gdy głośna na świecie stała się sprawa tajnych więzień CIA poza granicami USA.pap, em