Watykan poinformował, że lekarze z włoskiej kliniki Gemelli podjęli decyzję, aby w piątek 14 marca w godzinach wieczornych nie publikować kolejnego komunikatu dotyczącego papieża Franciszka.
Watykan o zdrowiu papieża Franciszka
Stolica Apostolska wyjaśniła, że decyzja medyków ma związek z ustabilizowaniem stanu zdrowia Ojca Świętego. Jak czytamy w oświadczeniu, w ostatnim czasie nie pojawiły się żadne zmiany, które byłby warte odnotowania. Biuro prasowe Watykanu podkreśliło, że jest to pozytywna wiadomość. W informacji zaznaczono, że papież powoli dochodzi do siebie, jednak potrzeba sporo czasu, aby jego stan uległ znaczącej poprawie.
Wcześniej Stolica Apostolska podawała, że Franciszek wziął w piątek 14 marca udział w ostatniej sesji rekolekcji wielkopostnych dla Kurii Rzymskiej. Co więcej, Ojciec Święty kontynuował również zalecane leczenie, m.in. fizjoterapię ruchową. W związku z trudnościami z oddychaniem, papież korzysta także nadal z nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej nocą i z wysokoprzepływowej tlenoterapii w ciągu dnia.
Lekarze o papieżu: Bezpośrednie zagrożenie minęło
Ostatnie komunikaty Watykanu brzmią znacznie bardziej optymistycznie niż informacje, które były wcześniej przekazywane. Lekarze na podstawie badania rentgenowskiego, potwierdzili lekką poprawę stanu zdrowia papieża. Chociaż Stolica Apostolska podawała, że bezpośrednie zagrożenie życia minęło, jednak 88-letni Franciszek będzie potrzebował sporo czasu, aby wrócić do pełni sił.
Jednocześnie nie jest jasne, na jakim dokładnie etapie leczenia jest obustronne zapalenie płuc, które było przyczyną epizodów niewydolności oddechowej i zagrożenia życia papieża. Lekarze z kliniki Gemelli określają stan zdrowia Franciszka jako „stabilny i zarazem złożony”.
Czytaj też:
Papież Franciszek otrzymał tort od lekarzy. Życzenia płyną z całego świataCzytaj też:
Widział papieża Franciszka tuż przed hospitalizacją. „Musimy przemyśleć pontyfikat"