Po stronie prezydenta Stanów Zjednoczonych komunikat wydała Karoline Leavitt, rzeczniczka Białego Domu. Czytamy w nim m.in., że „obaj przywódcy zgodzili się, że konflikt ten musi zakończyć się trwałym pokojem, oraz że „podkreślili potrzebę poprawy stosunków dwustronnych między Stanami Zjednoczonymi a Rosją”.
„Krew i pieniądze, które Ukraina i Rosja wydały na tę wojnę, lepiej byłoby przeznaczyć na potrzeby ich obywateli” – napisano w oświadczeniu Białego Domu.
Rozmowa Trump-Putin. Są pierwsze informacje
Dalej czytamy, że dążenie do pokoju rozpocznie się od „zawieszenia broni w kwestiach energetycznych i infrastrukturalnych” oraz od „negocjacji technicznych w sprawie wdrożenia zawieszenia broni na morzu na Morzu Czarnym, pełnego zawieszenia broni i trwałego pokoju”. Negocjacje rozpocząć się mają natychmiast na Bliskim Wschodzie.
Leavitt pisze, że „przywódcy szeroko mówili o Bliskim Wschodzie jako o regionie potencjalnej współpracy w celu zapobiegania przyszłym konfliktom”, że „omówili potrzebę powstrzymania rozprzestrzeniania broni strategicznej i będą współpracować z innymi, aby zapewnić jak najszersze zastosowani”, oraz że „podzielili pogląd, że Iran nigdy nie powinien znaleźć się w sytuacji, w której mógłby zniszczyć Izrael”.
„Obaj przywódcy zgodzili się, że przyszłość z poprawionymi stosunkami dwustronnymi między Stanami Zjednoczonymi a Rosją ma ogromny potencjał. Obejmuje to ogromne umowy gospodarcze i stabilność geopolityczną, gdy osiągnięty zostanie pokój” – czytamy.
Rozmowa Trump-Putin. Kreml o szczegółach
Ze strony Kremla pojawiło się za to oświadczenie, że warunkiem do „zapobieżenia eskalacji konfliktu” powinno być „całkowite zaprzestanie zagranicznej pomocy wojskowej i dostarczanie Kijowowi informacji wywiadowczych”.
Wśród szczegółów podanych przez Rosję pojawia się także to, że Putin poinformował Trumpa o planowanej na 19 marca wymianie więźniów między stroną rosyjską i ukraińską w stosunku 175 za 175, a także – co wiadomo także z oświadczenia Białego Domu – że poparł on „pomysł zawieszenia ataków na infrastrukturę energetyczną przez 30 dni”.
Czytaj też:
To Europa zdecyduje o losie Ukrainy. Gen. Skrzypczak: Tego boi się PutinCzytaj też:
Zełenski uderza w Putina. „Boi się”