Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, około godziny 13:00 czasu lokalnego. Jak poinformowały rosyjskie media i Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych Rosji, ogień pojawił się na najwyższym piętrze sześciopiętrowego budynku znajdującego się w trakcie budowy, w dzielnicy Chamowniki – jednej z najbardziej ekskluzywnych lokalizacji Moskwy.
Według wstępnych ustaleń, źródłem pożaru były prowadzone prace wykończeniowe. Ogień szybko objął powierzchnię około 150 metrów kwadratowych. Nad miastem unosił się ogromny, czarny słup dymu, który był widoczny z wielu kilometrów, co zostało udokumentowane na licznych nagraniach udostępnionych w mediach społecznościowych.
Rosja. Pożar luksusowego hotelu w Moskwie. Do sieci trafiły nagrania
Do akcji gaśniczej wysłano aż 70 strażaków. "Władze wysłały 70 strażaków, którzy opanowali pożar w ciągu godziny i wkrótce potem całkowicie go ugasili" – poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych. Dzięki szybkiej interwencji służb udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałe części budynku oraz sąsiednie zabudowania.
Na miejscu pracowało także kilkanaście jednostek sprzętu pożarniczego, a okoliczny teren został zabezpieczony. Nie odnotowano informacji o osobach poszkodowanych, co w przypadku pożaru na placu budowy może oznaczać szczęście w nieszczęściu.
Luksusowy kompleks zaprojektowany przez włoskiego architekta
Roza Rossa to jedna z najbardziej prestiżowych inwestycji mieszkaniowych powstających w Moskwie. Budynek został zaprojektowany przez znanego włoskiego architekta Piero Lissoniego, który słynie z minimalistycznych, nowoczesnych projektów łączących elegancję z funkcjonalnością. Jak podał „The Moscow Times”, wartość apartamentów w tej rezydencji szacowana jest na około pół miliarda rubli, co odpowiada około 23 milionom złotych.
Roza Rossa to nie tylko budynek mieszkalny, ale też symbol aspiracji moskiewskiej klasy wyższej i zagranicznych inwestorów. Projekt od początku wzbudzał duże zainteresowanie, także z uwagi na swoją lokalizację – Chamowniki to dzielnica o bogatej historii, sąsiadująca z takimi obiektami jak Park Gorkiego czy Ławra Aleksandra Newskiego.
Symboliczne znaczenie incydentu?
Choć wszystko wskazuje na to, że pożar był wynikiem nieszczęśliwego wypadku podczas prac wykończeniowych, niektórzy komentatorzy nie wykluczają, że incydent może mieć wymiar symboliczny. W ostatnich miesiącach w Rosji i na terenie anektowanych terytoriów notuje się zwiększoną liczbę pożarów w obiektach cywilnych i przemysłowych. Część z nich jest wynikiem sabotażu, a część – zaniedbań lub awarii technicznych.
Portal Meduza zwrócił uwagę, że pożary obiektów luksusowych w Moskwie są rzadkością, co jeszcze bardziej podnosi znaczenie tego incydentu. W rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły się także spekulacje, czy nie był to celowy akt lub efekt obniżonej jakości wykonawstwa w warunkach sankcji i ograniczeń technologicznych.
Roza Rossa. Plotki wokół pożaru
Projekt Roza Rossa od początku budził kontrowersje – zarówno ze względu na wysoką cenę apartamentów, jak i fakt, że część z nich została wykupiona przez zagraniczne spółki lub osoby powiązane z rosyjskimi elitami. Media opisywały inwestycję jako przykład „nowej architektonicznej oligarchii”.
Pożar nie tylko spowodował straty materialne, ale również zachwiał obrazem inwestycji jako bezpiecznej i prestiżowej. W rosyjskich mediach eksperci podkreślają, że skutki incydentu mogą wpłynąć na decyzje inwestorów oraz na tempo prac budowlanych.
Czytaj też:Niemiecki dziennik krytykuję Polskę. Chodzi o śmiercionośną, ale skuteczną broń
Czytaj też:
To Europa zdecyduje o losie Ukrainy. Gen. Skrzypczak: Tego boi się Putin