Tysiące ton śmieci z Neapolu można spalić w położonym nieopodal Wezuwiuszu - tę szokującą propozycję przedstawili w poniedziałek politycy partii socjalistycznej z Toskanii.
Ich zdaniem eksperci mogliby wyrazić zgodę na wrzucenie odpadków do czynnego wulkanu, pod warunkiem, że nie byłoby wśród nich plastiku, uwalniającego groźne dioksyny.
Francesco Berti i Paolo Venturi przyznali, że mają świadomość tego, że ich pomysł jest prowokacyjny, ale podkreślili zarazem, że byłoby to lepsze rozwiązanie niż rozwożenie śmieci z Kampanii na wysypiska i do spalarni w całych Włoszech.
W kilku regionach kraju doszło w ostatnich dniach do protestów przeciwko decyzji miejscowych władz o przyjęciu tysięcy ton śmieci z Neapolu. Najgwałtowniejsze starcia na tym tle wybuchły w Cagliari na Sardynii, dokąd odpadki przywożone są promami i statkami handlowymi.
pap, ss