Badanie, przeprowadzone dla dziennika "Los Angeles Times" i serwisu Bloomberg News, wykazało 9-punktową przewagę Clinton nad jej głównym rywalem Barackiem Obamą. Jej przewaga zmniejszyła się jednak od początku grudnia, gdy wynosiła aż 24 punkty.
Rezultaty najnowszego sondażu wskazały, że na senator z Nowego Jorku chce głosować 42 proc. badanych. Obama może liczyć na 33 proc. poparcia, a były senator z Karoliny Północnej John Edwards na 11 proc.
Z sondażu wynika, że dwie trzecie wyborców o sympatiach demokratycznych "jest pewnych", na kogo chce oddać głos.
W obozie Republikanów triumfował senator John McCain, bohater wojny wietnamskiej, z 22 proc. poparcia. Były gubernator Arkansas Mike Huckabee może liczyć na 18 proc. głosów, były gubernator Massachusetts Mitt Romney na 17 proc., a dawny burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani - na 12 proc.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 18-22 stycznia na próbie 1541 dorosłych Amerykanów. Margines błędu wynosi ok. 5 proc.
Kolejne etapy wyścigu prezydenckiego w USA to demokratyczne prawybowy w Karolinie Południowej w sobotę i prawybowy wśród Republikanów we wtorek na Florydzie.
Z kolei opublikowany w czwartek przed sobotnimi prawyborami sondaż Reutera/C-SPAN/Zogby mówił, że przewaga Obamy nad Hillary Clinton nieznacznie się zmniejszyła.
pap, ss