Za największe sukcesy swego gabinetu premier uznała wejście Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu (WTO), rozpoczęcie rozmów o strefie wolnego handlu z Unią Europejską i wyrugowanie pośredników z handlu gazem z Rosją.
"Są to kroki świadczące o tym, że Ukraina zaczęła integrować się ze światową przestrzenią gospodarczą" - powiedziała Tymoszenko podczas posiedzenia rządu w Kijowie.
Przedstawiając osiągnięcia swego gabinetu Tymoszenko skupiła się przede wszystkim na wskaźnikach ekonomicznych. Nie omieszkała podkreślić przy tym, że jej poprzednik Wiktor Janukowycz doprowadził do "radykalnego upadku wszystkich dziedzin gospodarki".
Tymoszenko chwaliła się, że jej rząd zatrzymał spadek tempa wzrostu produktu krajowego brutto i utrzymuje wysoki wzrost produkcji przemysłowej.
Z oceną działalności rządu Tymoszenko nie zgadza się tymczasem ani opozycja, ani kancelaria prezydenta Wiktora Juszczenki.
"Rząd powinien być bardziej skromny, mówiąc o wynikach swej działalności" - oświadczył przedstawiciel szefa państwa Ołeksandr Szłapak. Wskazał że przypisywanie sobie przez Tymoszenko wszystkich "zasług w kwestii wejścia Ukrainy do WTO" nie odpowiada rzeczywistości.
Były wicepremier w rządzie Janukowycza, Mykoła Azarow ujrzał w raporcie z działalności rządu Tymoszenko "chęć konfrontacji" i - jak powiedział - "szukanie wrogów, którzy życzyli państwu wyłącznie wszystkiego co najgorsze".
Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy zatwierdziła Julię Tymoszenko na stanowisku premiera 18 grudnia 2007 roku.
pap, ss