Senator Klobuchar jest jednym z tzw. superdelegatów na przedwyborczą konwencję Demokratów pod koniec sierpnia, którzy wraz ze zwykłymi delegatami będą nominować kandydata partii do Białego Domu.
Jest to już kolejne w ostatnich dniach poparcie polityka z Senatu dla Obamy. W zeszłym tygodniu opowiedział się za nim senator Bob Casey z Pensylwanii - stanu, w którym 22 kwietnia odbędą się ważne prawybory, postrzegane jako ostatnia szansa rywalki Obamy, senator Hillary Clinton.
Według najnowszego sondażu Instytutu Gallupa, czarnoskórego senatora z Illinois popiera obecnie 51 procent demokratycznych wyborców, podczas gdy byłą Pierwszą Damę - 43 procent.
Ten sam sondaż wskazuje, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się dzisiaj, republikański kandydat senator John McCain wygrałby zarówno z Obamą, jak i panią Clinton, ale różnicą - odpowiednio - tylko 2 i 1 punktu procentowego. Mieści się to w granicach błędu statystycznego.
pap, ss