"Dziwnymi historiami, fantazją" nazwał doniesienia na ten temat były premier Albanii Pandeli Majko.
Handel organami zarzuciła Albańczykom w swej najnowszej książce była naczelna prokurator trybunału ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii Carla del Ponte.
"To zmyślenia del Ponte lub samej Serbii" - powiedziała kosowska minister. "Odbyłam cztery spotkania z Carlą del Ponte i ani razu nie wspomniała o czymś takim" - dodała.
Skrytykowała byłą prokurator trybunału ONZ "za pisanie o rzeczach, które nigdy nie przybrały formy oficjalnych zarzutów".
"Jeśli wiedziała o takich sprawach, to powinna być oskarżona o zatajenie tych zbrodni" - powiedziała Kelmendi.
Były premier albański z czasu wojny kosowskiej Pandeli Majko odrzucił sugestie Del Ponte, nazywając je "zmyśleniem".
"Nie wierzę, że jeśli byłby tego dowód, trybunał w Hadze czekałby do opublikowania książki przez del Ponte" - powiedział Majko, mając na myśli oenzetowski trybunał ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii. Carla del Ponte była do niedawna naczelną prokurator tego trybunału.
Były albański minister powiedział, że nie wspomniała o tej sprawie w czasie dwóch spotkań z nim; nie zrobili tego także przedstawiciele serbskich władz, z którymi rozmawiał po wojnie w Kosowie.
Setki Serbów i kosowskich Albańczyków jest wciąż uznawanych za zaginionych po wojnie w latach 1998-99.
Handel organami Carla del Ponte zarzuciła Albańczykom w swej najnowszej książce. Twierdzi, że kosowscy Albańczycy wywozili Serbów do Albanii, a tam przeprowadzali operacje i uśmiercali ofiary.
Organizacja Human Rights Watch (HRW) podkreśla, że pani del Ponte przedstawiła w książce "wystarczająco mocne dowody", by domagać się dochodzenia. HRW wezwała władze Kosowa do przeprowadzenia śledztwa w sprawie oskarżeń o zabijanie serbskich więźniów w celu pozyskiwania organów w czasie wojny 1998-1999.
ab, pap