Były socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder (1998-2005) skrytykował - jako błąd - uznanie przez wiele państw niepodległości Kosowa.
Było to przedwczesne i dlatego błędne - powiedział w wywiadzie dla rosyjskiej agencji RIA Nowosti Schroeder, który zasiada obecnie w radzie nadzorczej konsorcjum Nord Stream (Gazociąg Północny).
Zdaniem byłego kanclerza, uznanie niepodległości Kosowa spowodowało jedynie powstanie nowych problemów, nie rozwiązując starych. Schroeder jest przekonany, że w kwestii Kosowa Unia Europejska ugięła się pod presją Stanów Zjednoczonych.
Były kanclerz jest zdania, że uznanie Kosowa leży może w interesie USA, ale nie w interesie Europy. Uważa, że problemu kosowskiego nie można rozwiązywać z wykluczeniem proeuropejskich sił wokół prezydenta Serbii Borisa Tadicia. Tymczasem uznanie Kosowa osłabiło owe siły.
pap, ss