Wybory parlamentarne w Macedonii nie w pełni odpowiadały standardom międzynarodowym, jest jednak szansa na ich uznanie - uznała misja obserwatorów OBWE w Skopje.
W okręgach zamieszkałych przez Albańczyków, gdzie w czasie wyborów w niedzielę miały miejsce akty przemocy i przypadki „wybiórczego egzekwowania prawa", może dojść do powtórzenia głosowania. Ostateczna ocena misji OBWE zależy od powtórzenia głosowania w tych albańskich okręgach, gdzie doszło do przemocy.
Wybory wzmocniły pozycję partii premiera Nikoły Grujewskiego, lecz towarzyszyły im akty przemocy, w których zginęła jedna osoba, a 9 zostało rannych.
Komisarz ds. rozszerzenia UE Olli Rehn powiedział w poniedziałek, że wolne i uczciwe głosowanie jest kluczowe dla starań Skopje o członkostwo w Unii Europejskiej. "Głęboko ubolewam, że przemoc zakłóciła wybory. (...) UE jest zaangażowana w sprawę przyszłego członkostwa Macedonii. Podkreślam, że przeprowadzenie wolnych i uczciwych wyborów jest ważnym kryterium w procesie akcesyjnym" - powiedział Rehn.
Komisja Europejska już w niedzielę wyraziła ogromne zaniepokojenie aktami przemocy, do których doszło podczas wyborów parlamentarnych w Macedonii.
pap, keb