"Z przyjemnością informuję, że operacja senatora Kennedy'ego przebiegła pomyślnie i osiągnęła zamierzone cele" - powiedział neurochirurg dr Allan Friedman, który operował 76-letniego demokratycznego senatora z Massachussets.
Kennedy'ego czeka teraz chemioterapia i radioterapia.
Operacja trwała 3,5 godziny. Pacjent był w jej trakcie przytomny. Dr Friedman powiedział, że interwencja chirurgiczna nie powinna spowodować u niego "trwałych efektów neurologicznych".
U senatora Kennedyego - brata zamordowanego w zamachu w 1963 r. prezydenta J.F. Kennedy'ego - stwierdzono glejaka, szczególnie złośliwy typ nowotworu, w lewym płacie ciemieniowym mózgu, który jest odpowiedzialny za takie funkcje jak ruchy prawej części ciała, zdolność mowy i rozumienia języka.
Nowotwór ten - jak podkreślają lekarze - jest bardzo trudny do wyleczenia.
Zaraz po operacji senator rozmawiał z żoną Vicky, którą zapewnił, że czuje się doskonale.pap, em