Kolumna pojazdów ostrzelana została z granatników przeciwpancernych i broni maszynowej w poniedziałek wieczorem, około 22.45 czasu lokalnego, na drodze z bazy w Ghazni do wysuniętej bazy w okolicach miejscowości Nerch. Napastnicy trafili dwa transportery Rosomak, w tym jeden dwukrotnie, oraz jeden samochód Humvee.
Polscy żołnierze odpowiedzieli ogniem. Mjr Popławski podkreślił, że dzięki właściwemu rozpoznaniu trasy patrolu przed wyjazdem żołnierze byli przygotowani na potencjalne zagrożenia, egzamin zdało też opancerzenie pojazdów, skutecznie chroniąc jadących żołnierzy. Według rzecznika "zdecydowana i skuteczna reakcja oraz dobre przygotowanie żołnierzy pozwoliły odeprzeć atak zadając jednocześnie straty napastnikom". Ostrzelane pojazdy po odparciu ataku pozostały w składzie konwoju, który bezpiecznie dotarł do bazy docelowej.
ab, pap