Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Mohamed El Baradei ostrzegł, że ewentualny atak zbrojny na Iran miałby katastrofalne skutki, przemieniając cały region w "kulę ognistą".
"Uderzenie zbrojne byłoby, moim zdaniem, gorsze niż wszystko inne" - podkreślił szef oenzetowskiej agencji w wywiadzie dla telewizji Al-Arabija.
Uderzenie pchnęłoby Teheran - mówił szef MAEA - do podjęcia "intensywnych działań, by zbudować broń jądrową, z błogosławieństwem wszystkich Irańczyków, nawet tych żyjących na Zachodzie".
El Baradei dodał, że w razie takiego ataku on sam nie byłby w stanie dalej prowadzić swojej pracy.
Piątkowy "New York Times" napisał, że izraelskie lotnictwo wojskowe przeprowadziło w tym miesiącu ćwiczenia na dużą skalę, symulujące najprawdopodobniej atak na irańskie instalacje nuklearne.
Zachód oskarża Iran o dążenie do zdobycia broni atomowej. Nuklearnych ambicji Teheranu obawia się też Izrael, któremu obecny prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad groził zniszczeniem.
Władze w Teheranie twierdzą jednak, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.
Pap, keb
Uderzenie pchnęłoby Teheran - mówił szef MAEA - do podjęcia "intensywnych działań, by zbudować broń jądrową, z błogosławieństwem wszystkich Irańczyków, nawet tych żyjących na Zachodzie".
El Baradei dodał, że w razie takiego ataku on sam nie byłby w stanie dalej prowadzić swojej pracy.
Piątkowy "New York Times" napisał, że izraelskie lotnictwo wojskowe przeprowadziło w tym miesiącu ćwiczenia na dużą skalę, symulujące najprawdopodobniej atak na irańskie instalacje nuklearne.
Zachód oskarża Iran o dążenie do zdobycia broni atomowej. Nuklearnych ambicji Teheranu obawia się też Izrael, któremu obecny prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad groził zniszczeniem.
Władze w Teheranie twierdzą jednak, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.
Pap, keb