Czeczeński minister oświaty Anzor Muzajew poinformował, że szkoły będą prowadzić lekcje matematyki po czeczeńsku od pierwszej klasy. Nie wyjaśnił, dlaczego akurat ten przedmiot będzie nauczany w języku ojczystym.
Krok ten spotkał się z krytyką ze strony nauczycieli i rodziców, którzy uważają, ze nagłe przejście na język ojczysty może spowodować trudności w adaptacji dzieci w innych częściach Rosji.
60-letnia Malika Dadajewa, nauczycielka w szkole 10-latce w wiosce Nadterecznoje w północnej Czeczenii, uważa, że w języku czeczeńskim brakuje słów na określenie terminów matematycznych. Uważa, że z tego powodu dzieci nie zostaną odpowiednio wyedukowane.
Popierany przez Kreml prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow usiłuje rozluźnić więzi w Moskwą, opowiadając się za szerszą autonomią republiki - zarówno gospodarczą, jak i kulturalną.
pap, keb