"Potrzebujemy więcej bezzałogowych aparatów latających, potrzebujemy więcej samolotów zwiadowczych, potrzebujemy śmigłowców, średnich i ciężkich śmigłowców" - powiedział Craddock dziennikarzom podczas konferencji na temat bezpieczeństwa, jaką corocznie zwołuje w swej siedzibie w Wiedniu Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Craddock nie skonkretyzował liczbowo zapotrzebowania ISAF na dodatkowy sprzęt, zaznaczając tylko, że chodzi o "istotną liczbę" śmigłowców. Dodał, iż niedobory te uzupełnia się częściowo czarterowaniem helikopterów cywilnych, ale "nie jest to coś, co chcemy robić", skoro państwa współtworzące ISAF mają w tej dziedzinie odpowiedni potencjał.
"Bez mobilności taktycznej, bez wsparcia wywiadowczego, potencjału obserwacyjnego, rozpoznawczego, batalion piechoty ma w Afganistanie bardzo ograniczone możliwości" - podkreślił amerykański generał.
Dodał następnie: "Zbyt często stacjonujące tam siły pełnią swą misję w reżymie do pewnego stopnia stacjonarnym, ponieważ nie mamy odpowiedniej mobilności taktycznej, by wysyłać je w teren, co dawałoby im możliwość wykonywania tego, czego od nich wymagamy".
pap, keb