Rzeczniczka Blaira lakonicznie wyjaśniła, iż bezpośrednią przyczyną anulowania planów podróży stały się kwestie bezpieczeństwa. Wizytę odwołano - powiedziała Ruti Winterstein - z powodu "konkretnych gróźb" wymierzonych przeciwko wysłannikowi kwartetu (UE, USA, Rosja i ONZ). Nie podała szczegółów.
Blair miał być pierwszym dyplomatą tak wysokiej rangi odwiedzającym Strefę po przejęciu całkowitej kontroli na tym terytorium przed rokiem przez radykalne ugrupowanie Hamas.
Na miejscu miał zwiedzić położony na północy Strefy teren realizacji międzynarodowego projektu związanego z dostawami wody dla mieszkańców.
Były brytyjski premier nie zamierzał spotykać się oficjalnie z izolowanymi i bojkotowanymi przez międzynarodową społeczność liderami Hamasu. Hamas uważany jest na Zachodzie za organizację terrorystyczną.
nd, pap