Indie: przestępcy zadecydują o losach kraju?

Indie: przestępcy zadecydują o losach kraju?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sześciu indyjskich parlamentarzystów odbywających kary więzienia za rozmaite przestępstwa, od wymuszeń po morderstwa, wychodzi tymczasowo na wolność, żeby uczestniczyć w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu, a w konsekwencji także nad losami porozumienia z USA o współpracy w dziedzinie nuklearnej.

Indyjska konstytucja zezwala skazanym parlamentarzystom na udział w głosowaniach. W przypadku planowanego na wtorek (22 lipca) głosowania w sprawie wotum zaufania dla rządu siły w parlamencie są bardzo wyrównane.

Jeśli rząd przegra, rozpisane zostaną przedterminowe wybory. Porozumienie nuklearne ze Stanami Zjednoczonymi, które tak się nie podoba indyjskim komunistom, że wycofali poparcie dla rządu, może się okazać nieaktualne. Sympatycy koalicji rządzącej pukają więc także do drzwi więzień.

Pięciu ze skazanych parlamentarzystów należy do partii wspierających rząd koalicyjny, w którym główną rolę odgrywa Indyjski Kongres Narodowy.

Szczególnie złą sławą okrył się niejaki Mohammed Shahabuddin, deputowany Narodowej Partii Ludowej (RJD) ze stanu Bihar. Odsiaduje dożywocie za zamordowanie oponenta politycznego, a czeka go jeszcze 40 oskarżeń o morderstwa, porwania i wymuszenia.

Sąd zgodził się na wyjście Shahabuddina za kaucją. Deputowany uda się do Delhi na głosowanie, eskortowany przez policjanta. Koszty tej eskorty będzie musiał pokryć z własnych środków.

Na głosowanie przybędzie też z więzienia w stanie Bihar niejaki Rajesh Ranjan, skazany na dożywocie za zamordowanie związkowca.

Opozycja ma więzieniu jeden potencjalny głos. Parlamentarzysta Umakant Yadav z Partii Większości Społecznej (BSP) został aresztowany pod zarzutem kradzieży ziemi w stanie Uttar Pradesz. Teraz partia usilnie nakłania go, by wziął udział w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu.

Bez względu na wynik wtorkowego głosowania, po krótkim okresie na wolności skazani powrócą za kratki.

Indyjski rząd w lipcu 2007 roku zaaprobował negocjowane przez lata porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o cywilnej współpracy nuklearnej. By weszło ono w życie, musi zyskać akceptację indyjskiego parlamentu i Kongresu USA a także międzynarodowej grupy, kontrolującej handel materiałami rozszczepialnymi - Nuclear Suppliers Group.

Umowa amerykańsko-indyjska zezwala na eksport do Indii amerykańskich technologii i paliwa dla cywilnego wykorzystania energii jądrowej. W zamian Indie mają udostępnić międzynarodowym inspektorom swe cywilne instalacje atomowe.

pap, keb