"Wraz z naszym przyjacielem, prezydentem Alaksandrem Łukaszenką, obserwujemy jak rozwija się współpraca między Białorusią i Wenezuelą" - powiedział Chavez po przylocie do Mińska. Dodał, że ma nadzieję na "podwojenie wymiany gospodarczej między krajami".
Chavez i Łukaszenka mają rozmawiać o współpracy wojskowej i energetycznej. Mińsk jest zainteresowany eksploatacją pół naftowych w Wenezueli, a w zamian proponuje swoje doświadczenie w przemyśle zbrojeniowym, odziedziczone po ZSRR.
"Oczywiście jesteśmy pragmatyczni i postępujemy w zależności od naszych interesów gospodarczych - mówił Łukaszenka witając gościa. Jednak wiedz, że poza gospodarką masz na Białorusi najwierniejszych przyjaciół. Jesteśmy gotowi uregulować wszystkie kwestie jak przyjaciele i bracia".
We wtorek Chavez odwiedził Moskwę, gdzie po raz pierwszy spotkał się z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, który od maja sprawuje swój urząd. Prezydenci rozmawiali o dostawie broni dla Wenezueli i porozumieli się co do zacieśnienia dwustronnej współpracy energetycznej.
Chavez opowiedział się za strategicznym sojuszem z Rosją w celu ochrony swego kraju przed USA.
Po Białorusi prezydent Chavez ma udać się z wizytą do Portugalii i Hiszpanii.
pap, keb