Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko witając wiceprezydenta USA podziękował za uwagę, jaką Waszyngton udziela sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej, w tym na Ukrainie.
"W większości pozycji, w tym i wobec Gruzji, mamy z USA i Unią Europejską wspólne stanowisko" - powiedział.
Amerykański wiceprezydent podkreślił ze swej strony, jak ważne dla jego kraju są stosunki z Ukrainą - podały służby prasowe Juszczenki.
Po spotkaniu z prezydentem Juszczenką Cheney powiedział, ze decyzję o ewentualnym wstąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego powinni podejmować sami Ukraińcy. NATO z kolei ma prawo zaproponować Ukrainie członkostwo, "kiedy będziecie do niego gotowi i kiedy przyjdzie na to czas" - dodał.
Cheney potwierdził, że stanowisko Waszyngtonu wobec członkostwa Ukrainy w NATO nie uległo zmianie. Podkreślił, że oświadczenie w tej sprawie, wygłoszone podczas kwietniowej wizyty w Kijowie prezydenta George'a W. Busha, nadal jest aktualne. "Jestem przekonany, że członkostwo Ukrainy i Gruzji będzie korzystne dla NATO" - powiedział wówczas Bush.Wydarzenia w Gruzji pokazały, że Ukraina może wzmocnić swe bezpieczeństwo wyłącznie drogą integracji ze światem euroatlantyckim - oświadczył prezydent Wiktor Juszczenko. Zdaniem Juszczenki Sojusz Północnoatlantycki również powinien być zainteresowany członkostwem Ukrainy.
Ukraina ma nadzieję na uzyskanie pozytywnego sygnału od Unii Europejskiej podczas zaplanowanego w przyszły wtorek szczytu UE-Ukraina - oświadczył Juszczenko. "W ramach naszego spotkania omówiliśmy dążenia Ukrainy do integracji z UE w świetle szczytu UE-Ukraina. Mamy nadzieję, że Ukraina uzyska tam dobre i pozytywne sygnały" - dodał.
Cheney podkreślił ze swej strony, że poparcie przez Ukrainę Gruzji podczas jej konfliktu z Rosją było przykładem dla innych państw.
Wiceprezydent USA poradził także Ukraińcom, by dążyli do zjednoczenia i porozumienia wobec możliwych zagrożeń z zewnątrz.Przed spotkaniem z Juszczenką Cheney przeprowadził ponad godzinną rozmowę z premier Ukrainy Julią Tymoszenko. Informując o wynikach tego spotkania rzeczniczka rządu Maryna Soroka powiedziała, że Tymoszenko pochwaliła się amerykańskiemu wiceprezydentowi, iż działania jej gabinetu i parlamentu zapewniły Ukrainie wzrost gospodarczy na poziomie 6,5 proc. PKB.
Soroka powiedziała także, że tematem rozmowy były "kwestie bezpieczeństwa i stabilizacji w regionie oraz dywersyfikacja dostaw energetycznych".
Ukraina jest trzecim etapem podróży Cheneya, zorganizowanej po wybuchu przed miesiącem konfliktu zbrojnego między Rosją i Gruzją. Cheney był już w Azerbejdżanie i Gruzji, gdzie zapewnił prezydentów tych krajów Ilhama Alijewa i Micheila Saakaszwilego o poparciu Waszyngtonu. Jak twierdzi piatkowy "Kommiersant", wizyta w Azerbejdżanie miała zakończyć się fiaskiem. Amerykański wiceprezydent miał nadzieję Uzyskać od władz Azerbejdżanu zgodę na rurociąg do Europy Zachodniej omijający Rosję.
pap, em