Nieznani sprawcy zabili w poniedziałek dwoma strzałami w głowę 26-letnią Ivanę Hodak, córkę prominentnego chorwackiego prawnika. Do zabójstwa, noszącego cechy mafijnych porachunków, doszło w domu ofiary w centrum Zagrzebia, nieopodal komendy głównej policji.
"Nie będziemy dłużej tolerowali zorganizowanej przestępczości i mafijnych morderstw" - mówił wieczorem na konferencji prasowej Sanader, sugerując, że zdymisjonowanych ministrów winił za opieszałość w walce z przestępczością zorganizowaną. Jednak spytany o przyczyny ministerialnej roszady, szef gabinetu w Zagrzebiu zaprzeczył, jakoby miały związek z wcześniejszym o kilka godzin zabójstwem - podaje austriacka agencja APA.
Na stanowisku szefa MSW Berislava Roncevicia zastąpi Tomislav Karamarko, stojący dotąd na czele Chorwackiej Agencji Wywiadu i Bezpieczeństwa (SOA), a wcześniej pełniący m.in. funkcję szefa gabinetu prezydenta Stipe Mesicia. Nowym ministrem sprawiedliwości będzie natomiast Ivan Simonović, profesor prawa na stołecznym uniwersytecie, który zastąpi Anę Lovrin.
W przeciwieństwie do ustępujących ministrów, ani Karamarko, ani Simonović nie należą do ugrupowania szefa rządu Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ).
Mimo to lider opozycyjnej Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji Zoran Milanović skrytykował poczynania premiera, twierdząc, że robi "za mało i za późno".
Ojciec Ivany Hodak, Zvonimir Hodak, jest m.in. obrońcą byłego pracownika chorwackiego ministerstwa obrony gen. Vladimira Zagorecia, podejrzanego o sprzeniewierzenie 5 mln dol. oraz kontakty z mafią. Zagoreć w ubiegłym tygodniu został ekstradowany do Chorwacji z Austrii.ND, PAP