Po zakończeniu manifestacji część demonstrantów przerwała kordon policji przed budynkiem parlamentu. Rzucano płonącymi pochodniami i kamieniami, rozbijając szyby.
Policja użyła gazów łzawiących i rozpędziła tłum.
Jak podała AFP, ranni zostali dziennikarz i policjant. Serbska telewizja państwowa poinformowała, że obrażenia odniosły co najmniej dwie osoby.
Na ulicach Podgoricy grupy manifestantów rozbijały szyby i podpalały kosze na śmieci. Policja zablokowała główną ulicę w mieście, tworząc kordony przed budynkami rządu, parlamentu i przed siedzibą prezydenta.
Policyjne śmigłowce patrolowały miasto.
W czwartek niepodległość Kosowa uznał rząd Czarnogóry, a następnie parlament Macedonii.
W odpowiedzi Vuk Jeremić, minister spraw zagranicznych Serbii, z którą Czarnogóra do 2006 roku stanowiła jedno państwo, zapowiedział, że Belgrad wydali ambasadora Czarnogóry.
Kosowo jednostronnie ogłosiło niepodległość 17 lutego. Uznały tę niepodległość m.in. USA i 22 spośród 27 państw UE, w tym Polska.pap, keb