Szef rumuńskiej policji, oskarżony o sprzeniewierzenie funduszy rządowych, został zwolniony ze stanowiska - podano w Bukareszcie.
Minister spraw wewnętrznych Rumunii Cristian David zakomunikował, że premier zaaprobował już dymisjonowanie komendanta głównego krajowej policji Gheorghe Popy. Sam Popa twierdzi, że oskarżenia są bezpodstawne.
Szefowi policji zarzucono, że przeznaczył bez potrzeby państwowe fundusze na zakup 392 luksusowych samochodów, z których każdy kosztować miał 78 tys. dolarów. Samochody miały być wyposażone m.in. w systemy GPS i sprzęt wideo.
Zdaniem ministra Davida, ceny samochodów zostały skandalicznie zawyżone, a sam kontrakt to modelowy przykład marnotrawienia państwowych pieniędzy. Sprawa Popy została przekazana do rozpatrzenia prokuraturze, zajmującej się sprawami korupcji.
ND, PAP