Do tragedii doszło w czwartek wieczorem w kopalni Shizuishan (czyt. Szy-dzuej-szan) w autonomicznym regionie Ningxia (Ning- sia).
Grupa górników pomyliła się w ocenie siły planowanego podziemnego wybuchu jak i bezpiecznej strefy wokół operacji - ostatecznie zamiast 200 metrów wybuch objął teren w promieniu ponad kilometra.
Co gorsza na tym terenie znajdowały się zapasy materiałów wybuchowych i eksplozja doprowadziła dodatkowo do wybuchu dwóch ton dynamitu.
Zginęło sześciu ludzi, przygotowujących wyrobisko a także grupa górników, udających się właśnie do pracy. Specjalne ekipy ratunkowe w piątek nadal prowadziły poszukiwania ludzi w zawalonych korytarzach kopalni.
W zeszłym roku w wypadkach w kopalniach chińskich zginęło ponad 3800 górników.
ND, PAP