Rosja nie poczyni "żadnych ustępstw" wobec UE w kwestii Gruzji - pisze AFP relacjonując emitowaną w Moskwie z Brukseli wideokonferencję ambasadora Rosji przy UE Władimira Czyżowa.
Czyżow, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące piątkowego szczytu UE-Rosja w Nicei, powiedział, że "warunków wstępnych do kontynuowania procesu negocjacyjnego (z UE) nie ma", a "o żadnych ustępstwach ze strony Rosji nie ma i nie może być mowy".
pap, em
Ambasador Rosji powiedział, że Litwa i Polska zajmują stanowisko podobne do tego, jakie ma Gruzja, i uważają, że obecność sił rosyjskich w Osetii Południowej i Abchazji jest niezgodna z porozumieniem zawartym przez Miedwiediewa i Sarkozy`ego. Zdaniem Czyżowa wszystkie punkty tego porozumienia są przestrzegane.
W Brukseli odbywa się w poniedziałek posiedzenie ministrów spraw zagranicznych państw UE, poświęcone m.in. relacjom UE-Rosja po konflikcie gruzińsko-rosyjskim, kiedy to Unia zawiesiła negocjowanie nowego porozumienia o współpracy z Moskwą.
Litwa, wspierana przez Polskę, dotychczas wyrażała sprzeciw wobec wznowienia rozmów z Rosją, wskazując na nadmierna obecność militarną Rosji w separatystycznych regionach Gruzji.pap, em