Według oficjalnego amerykańskiego komunikatu, muzułmańscy duchowni oraz krewni kobiet skłonili je do złożenia w środę deklaracji pojednania z własnymi wspólnotami. Nie podano, w jakim regionie północnego Iraku się to stało.
Bieżący rok przyniósł w Iraku znaczny wzrost liczby samobójczych zamachów bombowych dokonywanych przez kobiety. Ze względu na uwarunkowania obyczajowe kobiety łatwiej niż mężczyźni mogą się uchylać od osobistych rewizji, wykrywających przytroczone do ciała materiały wybuchowe.
"Fakt, że tak wiele będących kobietami potencjalnych zamachowców-samobójców poddało się, ukazuje godną uwagi solidarność, z jaką naród iracki przeciwstawia się Al-Kaidzie i jej barbarzyńskim metodom" - oświadczył dowódca wojsk amerykańskich w północnym Iraku, generał Mark Hertling.
ND, PAP