Co najmniej 10 osób nie żyje, a około 100 uznano za zaginione po zatonięciu w nocy z czwartku na piątek statku na rzece na północnym zachodzie Demokratycznej Republiki Konga - poinformowała kongijska armia.
Statek handlowy zatonął w czwartek około godz. 2 w nocy czasu lokalnego na rzece Ruki, około 40 kilometrów od miasta Mbandaka.
"Na powierzchnię wypłynęło pięć ciał, w tym jedno kobiety i cztery dzieci. Za zaginionych uważa się wciąż około stu pasażerów" - powiedział dowódca floty w Mbandaka Jean-Bosco Isokumu.
Statek przewoził około 150 pasażerów i towary, w większości rolnicze. Według zeznań zebranych przez wojsko był zbyt przeciążony.
ND, PAP