Pakistańscy talibowie przeprowadzili ostatniej doby serię nowych ataków na biegnące przez terytorium północno-zachodniego Pakistanu szlaki zaopatrzeniowe dla wojsk NATO i USA w sąsiednim Afganistanie - podały pakistańskie służby bezpieczeństwa.
W jednym z ataków, którego celem były przeznaczone dla sił NATO w Afganistanie cysterny z paliwem, zginęły co najmniej trzy osoby. W sobotę rano w rejonie Peszawaru w momencie przejazdu konwoju z dostawami dla tych samych sił eksplodowała bomba. Wybuch nie spowodował jednak ofiar w ludziach ani też większych szkód.
Większość ataków przeprowadzono w rejonie Przełęczy Chajberskiej w górach Hindukuszu, przez którą przechodzi droga łącząca Peszawar z Kabulem.
W ubiegły czwartek w czasie demonstracji w Peszawarze około pięciu tysięcy muzułmańskich fundamentalistów domagało się, by Islamabad zablokował trasy, którymi przez Pakistan przewożone jest zaopatrzenie dla wojsk NATO i USA w sąsiednim Afganistanie. Z okrzykami "Allah Akbar!" (Allach jest wielki), "Zwyciężmy Amerykę!" oraz "Nie dla aprowizacji NATO!" tłum przeszedł ulicami Peszawaru. Czwartkowy protest w Peszawarze był pierwszym na tak dużą skalę od kilku lat.pap, keb